Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Assia_B
Re: Żurek i Alfredzik- w grudniu do W-wy...
U mnie też Alvin często robi podchody, żeby przytulić się do Pieszczocha, a ten go odpycha. Koniec w końcu Alvin przytula się do doopki Pieszczocha, tak leciutko, żeby ten nie zauważył 
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik- w grudniu do W-wy...
u mnie się tak Rifcia do cioci Freni tuli.. nawet tyłeczkiem coby dotykać mimo, że Frecia ją dziabie (ale tak bezzębnie)
)
wycieczka zaplanowana
będzie wszystko dobrze 
wycieczka zaplanowana
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik- w grudniu do W-wy...
Wszystko prawie redi
Kolega mi właśnie zrobił szkolenie z nawigacji
A M mnie zaczyna wkurzać....teraz się powyżalam... Wczoraj mi powiedział, że patrząc na stan jego zatok (i po każdej wizycie u frędzli i w ogóle) to woli jednak, żeby świnki się do nas nie przeprowadzały... Ja zamilkłam (a jedliśmy kolację właśnie). No to M pyta, co myślę, co czuję, co uważam... Mówię mu, że jedynie mogę mu powiedzieć, co czuję. Że jest mi smutno i koniec tematu, bo więcej nie ma sensu o tym rozmawiać. No ale czy mnie rozumiesz. Ja, że go rozumiem i koniec tematu, powiedziałam. To teraz ciągle mnie pyta, czy jestem na niego zła... Nie mogę być zła, bo kurde ma alergię a nie widzimisię, ale już niech do mnie nic nie gada... W ogóle niech się nie odzywa.
I jeszcze mówi, że z pracy chcą robić sobie raz w miesiącu spotkania kulinarne, co miesiąc w innej restauracji i że teraz będzie 10 grudnia, czy chcę iść.... Tylko spojrzałam i już wiedział, o co chodzi. Jak co, to od razu pamięta, że między 9 a 14 grudnia nie może wziąć wolnego i jechać ze mną do Wawy. Ale jak chodzi o jego przyjemności, to nie pamięta, że ja kurde jadę z frędzlami...
Jeszcze parę rzeczy bym se chętnie napisała, ale nie ma sensu zagęszczać...
Dobra, koniec.
A na oczyszczenie pęcherza z osadów Alfika dr Judyta poleciła mi Rubenal, już wczoraj zamówiłam na necie razem z jakimiś suszkami pysznymi
A M mnie zaczyna wkurzać....teraz się powyżalam... Wczoraj mi powiedział, że patrząc na stan jego zatok (i po każdej wizycie u frędzli i w ogóle) to woli jednak, żeby świnki się do nas nie przeprowadzały... Ja zamilkłam (a jedliśmy kolację właśnie). No to M pyta, co myślę, co czuję, co uważam... Mówię mu, że jedynie mogę mu powiedzieć, co czuję. Że jest mi smutno i koniec tematu, bo więcej nie ma sensu o tym rozmawiać. No ale czy mnie rozumiesz. Ja, że go rozumiem i koniec tematu, powiedziałam. To teraz ciągle mnie pyta, czy jestem na niego zła... Nie mogę być zła, bo kurde ma alergię a nie widzimisię, ale już niech do mnie nic nie gada... W ogóle niech się nie odzywa.
I jeszcze mówi, że z pracy chcą robić sobie raz w miesiącu spotkania kulinarne, co miesiąc w innej restauracji i że teraz będzie 10 grudnia, czy chcę iść.... Tylko spojrzałam i już wiedział, o co chodzi. Jak co, to od razu pamięta, że między 9 a 14 grudnia nie może wziąć wolnego i jechać ze mną do Wawy. Ale jak chodzi o jego przyjemności, to nie pamięta, że ja kurde jadę z frędzlami...
Jeszcze parę rzeczy bym se chętnie napisała, ale nie ma sensu zagęszczać...
Dobra, koniec.
A na oczyszczenie pęcherza z osadów Alfika dr Judyta poleciła mi Rubenal, już wczoraj zamówiłam na necie razem z jakimiś suszkami pysznymi
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Olek
Re: Żurek i Alfredzik- w grudniu do W-wy...
Aaa czyli to o to chodzi jak kobieta wydaje się zła, już się nie muszę domyślać jak moja dziewczyna jest zła/smutna/szczesliwa/zadowolona/wkurzona/radosna itp
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik- w grudniu do W-wy...
Tak to z tymi Malżami czasem bywa..
Mój np ostatnio straszył Fifke, że jak się nie uciszy to ja hycel zabierze..

Mój np ostatnio straszył Fifke, że jak się nie uciszy to ja hycel zabierze..
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik- w grudniu do W-wy...
Olek, czy Ty tu piszesz, żeby mnie bardziej tylko zdenerwować???
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik- w grudniu do W-wy...
Ale sobie słodziszOlek pisze:Mężczyźni są fajni.
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy