Cymek[*] , Warcab[*], Łatek[*],Jacek[*] - radomskie świnki ❤

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jasnoluska
Posty: 514
Rejestracja: 08 lip 2013, 8:38
Miejscowość: Radom
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: jasnoluska »

Porcja wieści i zdjęć

Boczek Łatka dalej go swędzi, ale po pierwsze już mniej, a po drugie powoli zaczyna zarastać sierścią. Wetka twierdzi, że jeszcze jeden-dwa zastrzyki i Łacina będzie jak nowy.

Poza tym od ostatniego czasu jak tu pisałam nastąpiło nieuniknione. W trakcie wybiegów moje dwie parki zapoznały się przez kraty. Cymek jak na alfę przystało pozłościł się chwilę, że bez jego zgody przyjechała nowa świnia, po czym olał towarzystwo i poszedł biegać. A Łatek jak to Łatek... Spędził cały wybieg próbując przegryźć kraty do Warcaba i Jacuszka. A jak już nie miał siły to kładł się obok i pilnował, żeby mu nie uciekli ;)

I kolejne nieuniknione... Mój tata dowiedział się, że mamy czwartą świnkę :lol: Mama się wygadała. Stwierdził, że jestem jak Violetta Villas i jakby przeliczyć ilość zwierząt na metr kw to u mnie pewnie wyszło by więcej niż u Violetty :lol: I oczywiście standardowe teksty typu "Po co Ci tyle tych świń?", "Będą śmierdziały", "Po co te klatki takie wielkie?", "Niedługo nie będziecie się mogli ruszać, bo całe mieszkanie będzie w świniach zastawione". Standard. Ale jak przyszedł mnie odwiedzić to nawet chętnie obejrzał Jacka (bo zdradzę Wam w sekrecie, że mój tata tylko udaje, że nie lubi świnek :nie_powiem: )

Mam was gdzieś!
Obrazek

Uda mi się! W końcu się przegryzę przez te kraty!
Obrazek

Koledzy wpuśćcie mnie!
Obrazek

Za karę idziesz do kąta!
Obrazek

Przyjacielski lunch
Obrazek

Jacuś
Obrazek

A na tym zdjęciu poziom słodyczy Warcaba sięga maksimum :love:
Obrazek
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie,
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
ANYA

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: ANYA »

Musiałam się przyjrzec żeby znaleźć różnicę między Jackiem a Łatkiem. Wszyscy są sliczni
Moi rodzice mają takie same teksty tylko ze oni tak na serio.
Awatar użytkownika
jasnoluska
Posty: 514
Rejestracja: 08 lip 2013, 8:38
Miejscowość: Radom
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: jasnoluska »

Fakt, że na pierwszy rzut oka są bardzo podobni ;) Zwłaszcza na zdjęciach, bo w rzeczywistości Jacek ma lśniącą i gładką sierść, a Łacix nastroszoną i matową i całkiem inną w dotyku, niż typowa świnka (nigdy nie dotykałam us teddy, ale czuję, że w dotyku ta rasa byłaby jak Łatek) Ale jak się przyjrzeć to rozmieszczenie łatek mają inne i Jacuś ma troszkę rudości podczas, gdy Łatulek jest dwukolorowy (nie licząc żółtej tylnej wiecznie zasikanej nogi).

A co do rodziców to można się przyzwyczaić. Tata lubi sobie pogadać, ale fakt faktem sam ma samiczkę w domu i codziennie jej zbiera i przynosi zieleninę ;)
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie,
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
Marta_K

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: Marta_K »

Bardzo ładne stadko :) A rodzice to chyba już tak mają... mój ojciec będąc u nas w weekend zaraz po tym jak się przywitał, rozejrzał się po domu i stwierdził "was chyba porąbało, tu jest więcej świń niż ostatnio! (Fakt doszły dwie świnki, a jedna wyjechała) Wy jesteście nienormalni, jak kiedyś urodzi wam się w końcu (tak, tak, rodzice to też wiedzą najlepiej, że już czas) dziecko to wy je będziecie karmić z poidła i odkładać do klatki, ot tak z przyzwyczajenia! " Haha... :lol:
Awatar użytkownika
jasnoluska
Posty: 514
Rejestracja: 08 lip 2013, 8:38
Miejscowość: Radom
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: jasnoluska »

Moja wiecznie dopominająca się o wnuki mama przeżywa, że jak już się ich doczeka to chyba pod sufitem w jakimś hamaku będziemy je trzymać, bo przez świnie nie będzie miejsca na łóżeczko :P Widzę, że wszyscy rodzice mają podobne podejście do świnek. O dziwo z ich podejściem całe dzieciństwo miałam dużo zwierząt (świnki, papugi itd.) i zawsze zwierzęta spędzały większość dnia wolno biegając/latając po mieszkaniu. A jak wyjeżdżaliśmy na wakacje to babcia przychodziła karmić świnki i robić im wybiegi :lol:

Marta mam do Ciebie pytanie. Czy jak Jacek u Ciebie mieszkał to pił? Bo u mnie nie pije. Pokazałam mu poidełko to raz się napił. Ale tylko raz odkąd u mnie jest. Warcab też mu przykładu nie daje, bo jest świnką nie pijącą - ponad rok temu porzucił wodę i od tamtej pory nie napił się ani łyka. I mi teraz we dwóch nie piją nic a nic

A jeszcze co do karmienia dziecka z poidła... :szczerbaty:
Obrazek
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie,
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
Marta_K

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: Marta_K »

Żeby było śmieszniej u mnie też za dzieciaka przewijały się zwierzęta, psy, świnki morskie, myszki, papużki, patyczaki... A teraz za dużo świń mam ;-)

Co do Jacusia to hmm... pił i to dużo... ale uwaga.... przez pierwsze 3 miesiące (?) nie tknął poidła, jakby w ogóle nie wiedział do czego służy.... w końcu zmieniliśmy mu na inne i z innego (nieco mniejsze ale w tym samym typie...) zaczął pić... więc nie łapię o co mu chodziło...
Awatar użytkownika
jasnoluska
Posty: 514
Rejestracja: 08 lip 2013, 8:38
Miejscowość: Radom
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: jasnoluska »

No to ja już nie wiem. U mnie się napił ten jeden raz i to sporo jak podstawiłam poidło pod pyszczek. Ale teraz nawet jak mu podstawiam to nie chce pić. Spróbuję mu może nowe poidło kupić
"Zarozumiałością oraz bezczelnością człowieka jest mówienie,
że zwierzęta są nieme, tylko dlatego że są nieme dla jego tępej percepcji. "

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=339
Marta_K

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: Marta_K »

Możesz spróbować z nowym poidłem, ale jemu spokojnie dużo mokrych warzyw i owoców chyba wodę zastępuje bez uszczerbku na zdrowiu ;-)
Zaffiro

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: Zaffiro »

Moja Lusia doi z poidła jak szalona :lol: ogólnie dużo pije ;)
Awatar użytkownika
paulina501
Posty: 265
Rejestracja: 29 lip 2013, 17:30
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Cymek, Warcab, Łatek i Jacek, czyli paczka radomskich św

Post autor: paulina501 »

Jacuś przypomina mi trochę Nutkę Marty z wyglądu, też taki czarno-biały ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”