Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Właśnie nie zrobili... Wet powiedział, żeby zaczekać do poniedziałku, może jelita się pobudzą, a jak nie to w poniedziałek... Rozmawiałam z DanBea i powiedziała, że trochę nie rozumi, że Jej świnkom ten sam weterynarz od razu robi potrzebne badania... Może ja za mało stanowcza jestem? No nic, zastosujemy się do zaleceń i zaczekamy do poniedziałku...
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Reasumując mama masuj delikatnie brzucho
To też bardzo fajnie pobudza perystaltykę 


Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
To nie wiem, może jest przekonany do swoich przypuszczeń i nie chce niepotrzebnie kłuć Pieszczocha, to obserwujcie do poniedziałku, oby nie trzeba było kłuć wcale 

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Ciężko go masować... Przez te wizyty, zastrzyki, leki chyba jest obrażony i ucieka... Msm nadzieję, że przytyje chociaż trochę przez weekend 

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Jak tam dzisiaj samopoczucie Pieszczoszka?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Bryka, biega, kłóci się z Alvinem, je, rzuca się na pomidora i... spada z wagi... Wczoraj 975, dziś 968... W poniedziałek idę do weta i wymuszę to badanie krwi... 

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Assia, ja bym zrobiła też przy okazji badanie siuśków (weź ze sobą, jak będziesz jechać, czasem siuśki pokażą więcej niż krew) i usg, żeby zobaczyć, czy jakiś organ nie ma stanu zapalnego.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
A no niestety... Wolałabym wiedziec na czym stoimy... On jest wesoły, biega... Zdążył się już z Alvinem pokłócic o nową norkę... Wygląda na zdrową świnkę, prócz tej wagi 

- martuś
- Posty: 10215
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina :)
Świnka zagadka
Trzymam kciuki żeby na poniedziałkowej wizycie się wyjaśniło
Najważniejsze, że Pieszczoch dobrze się czuje i ma apetyt to nie musicie stresować go karmieniem ze strzykawki


Najważniejsze, że Pieszczoch dobrze się czuje i ma apetyt to nie musicie stresować go karmieniem ze strzykawki
