Trzymajcie się!
Busia - ostatnia świnka z ferajny, ODESZŁA !
Moderator: pastuszek
- Monalisa
- Posty: 499
- Rejestracja: 08 lip 2013, 10:03
- Miejscowość: Poznań
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]
No oby!
Trzymajcie się!
Trzymajcie się!
DS: Śnieżka, Tula i Kokosanka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
-------------
Za TM: Filuta, Karmelka, Toffi, Colori, Choco, Blanka, Felicja, Majka, Michasia i Miłka
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
-
atka1966
Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]
sytuacja wygląda tak, że Busia dostała już 4 razy antybiotyk p. grzybiczny, zastrzyków już nie dostaje, je nieśmiało sianko, czasami skubnie odrobinę ogórka (wielkości paznokcia
) odrobinkę pomidorka koktajlowego (połówkę) i nic więcej nie je
mała Pipi też zastrajkowała, nie rusza marchewki, ani cykorii, ogólnie to warzywka są beee
nie wiem co to oznacza... zielone też leżało całą noc (natka i koperek) no szok ! co się dzieje ? tylko sianko wcinają cały czas prawie...
żadne przysmaki się nie liczą
wczoraj zrobiłam generalny porządek w klatce (choć sprzątam ściółkę każdego dnia) umyłam ją, odkaziłam ! może podać też nystatynę Pipusi ? grzyb jest zakaźny przecież, a piją z tego samego poidła (chociaż mają dwa) spytam dziś wetki
mała Pipi też zastrajkowała, nie rusza marchewki, ani cykorii, ogólnie to warzywka są beee
żadne przysmaki się nie liczą
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]
I jak chorowitka 
- kakazuma
- Posty: 270
- Rejestracja: 07 lip 2013, 19:19
- Miejscowość: Opole
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]
Właśnie...mam nadzieję, że lepiej
Busia, nie choruj, proszę! Trzymam kciuki za zdrówko bardzo bardzo mocno, ja i całe stadko!
Busia, nie choruj, proszę! Trzymam kciuki za zdrówko bardzo bardzo mocno, ja i całe stadko!
-
atka1966
Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]
dziewuchy jedzą ogórka, sianko i... sałatę - przemogłam się i kupiłam wczoraj w sklepie taką strzępioną, w woreczku, mix... pisało, że bez pryskania, bez konserwantów, firmy znanej tu, w Poznaniu - "Grześkowiak" (robi świeże sałatki, surówki itp) więc chociaż w zasadzie dawałam tylko z działki ("swoje zielone") to cóż... musiałam coś zrobić, żeby zobaczyć czy to też odrzucą, czy zjedzą. No i zjadły
jedziemy za godzinę do wetki, zajrzy im w pyszczki i zobaczymy...
jedziemy za godzinę do wetki, zajrzy im w pyszczki i zobaczymy...
-
atka1966
Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]
jesteśmy po wizycie - Busia ma jeszcze białe grudki nalotu na języku, nystatynę podajemy jeszcze przez tydzień,
Pipi czysta
obie dostały "coś" na podniesienie odporności.. coś na L... "za choinkę" nie umiem rozczytać nazwy, coś jakby Lydren, ale nie jestem pewna
we wtorek powtórzymy jeszcze zastrzyki, małe wcinają teraz sałatkę i biegają ochoczo po pokoju, chyba tak odstresowują godzinę siedzenia w bezruchu (w transporterze) 
Pipi czysta
-
Miłasia
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Busia chora ! Pipi - Juruś[*]
Tak trzymać dziewczyny 