Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Jak słodko ale że się zmieściły we trójke na jednym hamaku widocznie tak się pogodziły ale szkoda mi peggy że z nimi nie leżała
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Ona ma swoje humorki Muszą się dotrzeć Nawet w najlepszym małżeństwie są zgrzyty
- Milkaa
- Posty: 264
- Rejestracja: 31 gru 2016, 23:16
- Miejscowość: ok. Nowego Sącza
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Biedna Peggy, nie zmieściła się w hamaku . Chyba musisz kupić większy, żeby się wszystkie pomieściły
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Hamak jest podwójny. Peggy po prostu nie chciała wejść tam do dziewczyn. Ma focha, bo matka jakieś dwa rozczochrańce przywiozła. I jeden z nich (Papaya) zaczął się jej szarogęsić Do tego podejrzewam, że Papaya ma ruję bo wszystkie ją po tyłku trącają, a ta im sadzi kopniaki. Schody są ogarnięte. Tylko Papaya nie jest skora do włażenia po nich
Na chwilę obecną zaczął się wybieg. Zaczęłyśmy godzinę później niż zwykle, bo od samego rana jestem zabiegana
Na chwilę obecną zaczął się wybieg. Zaczęłyśmy godzinę później niż zwykle, bo od samego rana jestem zabiegana
- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Wybieg godzinę później? Karygodne!
Czarna Kluska i Morena
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
No tragedia. Jak weszłam do pokoju to się tak rozdarły jakby mnie miesiąc nie było Dostały po kawałku ogórka i zostało mi wybaczone
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Papaya ogarnęła schody Jestem z niej duma jak diabli. Obecnie wyleguje się w hamaku i ani myśli się ruszać. Jane także pięknie radzi sobie ze schodami w klatce. Matka pęka z dumy <3 Papaya została okrzymięta lekomanem! Jak podkładam jej strzykawke pod pyszczydło to łapie ją zębami i wkłada do buzi. Jane zaczęła protestować przy zakrapianiu oczu. Franca mała. Ale matka forów nie daje. W sobote jedziemy z Jane na wycieczkę do weta. Będziemy badać poziom hormonów tarczycy.
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Na drugiej fotce to chyba laska chciała sobie selfie strzelić
- Milkaa
- Posty: 264
- Rejestracja: 31 gru 2016, 23:16
- Miejscowość: ok. Nowego Sącza
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Folwark zwierzęcy czyli o tym jak zostałam mamą świnką.
Miały bardzo mięciutki wybieg