Trudno mi powiedzieć ile pipetek Pigi jadła bo ona nawet ze strzykawki nigdy nie chciała jeść.. co się nastresowaliśmy a ona walczyła z nami niesamowicie.. Ale teraz dajemy jej "do oporu" czyli aż sobie pójdzie ignorując naszą rękę z kulką Możesz swojej też próbować dawać kulki, ale póki ma w ogóle problemy z gryzieniem, to kulek pewnie nie da rady jeść.
Za jednym zamachem Pigi spokojnie zjada kulę o średnicy ok 3 cm (mega gęstej papki, z tego odrywamy małe kawałeczki i formujemy małe kuleczki). Oczywiście są dni, że w połowie już sobie idzie, a są dni, że zjadła by jeszcze. Tylko, że ona oprócz tego je też warzywka i sianko.
Swego czasu na raz w domu miałam chyba z 4 różne ratunkowe. Na początku dobrze wchodziła też marumoto rescue, potem Pigi zaczęła przy niej grymasić więc zostaliśmy tylko przy tych dwóch co pisałam wcześniej.
Radicare akurat moja w ogóle nie chciała jeść, nawet jak próbowałam mieszać z innymi ale co świnka, to inny smak, inny charakter
Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Moderator: Dzima
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Moja Sara tak samo reaguje na dokarmianie strzykawką. Musimy Ją karmić we dwoje, bo jeden nie da rady. Wyrywa się, kręci łebkiem, nie chce otworzyć pyszczka.
Dałam Jej wczoraj kulkę z płatków owsianych, które uwielbia, ale niestety nie była zainteresowana gryzieniem jej.
Teraz czekam aż wstanie, bo chcę Jej dać pierwszy raz dzisiaj ze dwie pipetki tej karmy ratunkowej.
Z jedzeniem jest lepiej niż wczoraj. Sara gryzie gruszkę, mandarynki, liście rzodkiewki. Jesteśmy na dobrej drodze do sukcesu.
Spróbuję tych dwóch pokarmów, które podałaś mi wcześniej, a jeśli będzie jeszcze potrzeba, to kupię też tą trzecią. Moja Sara bardzo szybko nudzi się jednym i tym samym pokarmem i muszę Jej często zmieniać smaki. W domu mam chyba z 11 rodzajów ziaren tylko po to, by co kilka dni zmieniać Jej pokarm, by się nie znudziła.
Sara też nie lubi Radicare, ale daję Jej z pipetki karmę do policzka i łyka.
Pozdrowienia dla Ciebie i Prosiaczka!
Dałam Jej wczoraj kulkę z płatków owsianych, które uwielbia, ale niestety nie była zainteresowana gryzieniem jej.
Teraz czekam aż wstanie, bo chcę Jej dać pierwszy raz dzisiaj ze dwie pipetki tej karmy ratunkowej.
Z jedzeniem jest lepiej niż wczoraj. Sara gryzie gruszkę, mandarynki, liście rzodkiewki. Jesteśmy na dobrej drodze do sukcesu.
Spróbuję tych dwóch pokarmów, które podałaś mi wcześniej, a jeśli będzie jeszcze potrzeba, to kupię też tą trzecią. Moja Sara bardzo szybko nudzi się jednym i tym samym pokarmem i muszę Jej często zmieniać smaki. W domu mam chyba z 11 rodzajów ziaren tylko po to, by co kilka dni zmieniać Jej pokarm, by się nie znudziła.
Sara też nie lubi Radicare, ale daję Jej z pipetki karmę do policzka i łyka.
Pozdrowienia dla Ciebie i Prosiaczka!
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
tylko naszej Pigi się ani kropelki nie dało podać w ten sposób. Była szczuplutka i jej ciałko było jakby z gumy.. tak się wywijała, że aż baliśmy się, że sobie coś złamie taka już charakterna jest nasza kruszynka. Nawet się wet śmiał z niej podczas zaglądania do paszczy pod wziewką, że normalnie 3 wdechy i świnia leży plackiem a Pigi walczyła dzielnie
ja swoje świnie przyzwyczaiłam, że na raz mają parę różnych pokarmów i dostają np rano inny, wieczorem inny itp. Dajesz swojej ziarenka? Czy tak nazywasz tylko karmę? Bo typowe ziarenka są nieodpowiednie dla świnki. Najlepiej karmić je karmami jednorodnymi, żeby prosiek nie mógł wybierać tego co lubi, tylko jadł wszystko i dzięki temu otrzymywał odpowiednią ilość wszystkiego co potrzebuje jego organizm.
Jeśli już coś sama zaczyna jeść to super! Spróbuj dać może ogórka czy pomidorka, są miękkie więc powinna dać radę gryźć. Może i natki da radę jeść? U mnie hitem są różnorakie liście - brokuła, kalafiora czy nawet kalarepki. Jak była niejedząca to nie pogardziła też zielonym owsem z JR Farm (oczywiście jak podawałam jej do pysia te bardziej miękkie i zielone źdźbła). Jak już zaczęła się za twardsze brać to próbowała chrupać nawet alfaalfa z Brita.. Malusimi kęskami ale zje całe kółeczko
ja swoje świnie przyzwyczaiłam, że na raz mają parę różnych pokarmów i dostają np rano inny, wieczorem inny itp. Dajesz swojej ziarenka? Czy tak nazywasz tylko karmę? Bo typowe ziarenka są nieodpowiednie dla świnki. Najlepiej karmić je karmami jednorodnymi, żeby prosiek nie mógł wybierać tego co lubi, tylko jadł wszystko i dzięki temu otrzymywał odpowiednią ilość wszystkiego co potrzebuje jego organizm.
Jeśli już coś sama zaczyna jeść to super! Spróbuj dać może ogórka czy pomidorka, są miękkie więc powinna dać radę gryźć. Może i natki da radę jeść? U mnie hitem są różnorakie liście - brokuła, kalafiora czy nawet kalarepki. Jak była niejedząca to nie pogardziła też zielonym owsem z JR Farm (oczywiście jak podawałam jej do pysia te bardziej miękkie i zielone źdźbła). Jak już zaczęła się za twardsze brać to próbowała chrupać nawet alfaalfa z Brita.. Malusimi kęskami ale zje całe kółeczko
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Możesz do karmy ratunkowej dodawać zmielone drobno liście mniszka albo pietruszki dla smaku, albo siano, płatki owsiane, co śwince smakuje. Byle jadła chętniej.
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Można próbować, każda świnka inna ale np u mojej to nie przechodzi. Zioła i sianko nigdy nie chcą zmielić mi się na drobny pył (więc jak Klaudia karmi strzykawką, to może być problem) a smakowych karm z warzywkiem czy zieleninką nigdy nie chciała jeść.. nawet z ogórkiem Widać stwierdziła że woli samą karmę a potem samego ogóreczkakimera pisze:Możesz do karmy ratunkowej dodawać zmielone drobno liście mniszka albo pietruszki dla smaku, albo siano, płatki owsiane, co śwince smakuje. Byle jadła chętniej.
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Ponoć dodanie kozieradki do karmy bardziej zachęca świnki do ciągnięcia strzykawki - nie wiem, nigdy nie musiałam tego próbować. A Twoja świnka lubi cykorię albo banana (jest miękki i tuczący). Skoro sama co nieco podjada to może na to by się skusiła.
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
ogólnie próbuj jej dawać przeróżne warzywa, może coś załapie. Właśnie martuś mi przypomniała o cykorii.. jak moja nie dawała sobie rady odgryzać i takich kęsów jeść to jej cykorię na cienkie paski kroiłam i wkładałam do pyska. Zaciągała jak natkę koperki czy pietruszki
dość tuczący jest chyba jeszcze burak i marchewka? ale z tym może sobie jeszcze Sara rady nie dać.. choć zawsze warto spróbować.
dość tuczący jest chyba jeszcze burak i marchewka? ale z tym może sobie jeszcze Sara rady nie dać.. choć zawsze warto spróbować.
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Dortezka, czytam pierwszy akapit, który napisałaś o Pigi i jak bym czytała o mojej śwince. One zachowują się identycznie!
Nie, nie daję ziaren, tylko karmę- przejęzyczenie. W związku z tym mam pytanko, a mianowicie, dlaczego zabrania się podawać świnkom morskim ziarenka? I suchy chlebek?
Masz rację co do karmienia karmami jednorodnymi. Sara uwielbia wszelkiego rodzaju granulaty, zioła. Gdy ma możliwość przebierania, to wybierze najlepsze kąski, a reszta trafia do śmieci. Więc karma jednorodna to najlepsze rozwiązanie dla wybrednych świnek.
Dałam Jej różne warzywa i owoce, ale po karmieniu śpi i jak na razie nie jest zainteresowana dalszym jedzeniem. Zobaczę później za co się zabierze. Ma jabłuszko, gruszkę, kalarepę i liście kalarepy, mandarynkę, liście rzodkiewki, płatki owsiane namoczone w wodzie, koperek, szczypiorek, marchewkę, ogórka, banana, paprykę, rzodkiewkę, natkę marchewki, sałatę, banana i oczywiście suchy pokarm tj, sianko, karmę i gałązki.
Z natkami jeszcze wczoraj sobie nie radziła. Dałam Jej od marchewki, pietruszki, selera i wszystkie zostały. Może dzisiaj da radę.
U mnie też przebojem są właśnie liście kalarepy, kalafiora i brokuła! Nasze świnki chyba muszą się znać, mają identyczne zachowanie i upodobania!
Dzielną masz tą dziewczynkę, super świnka. Nie poddaje się tylko walczy i idzie w zaparte. Tylko pogratulować!
Nie, nie daję ziaren, tylko karmę- przejęzyczenie. W związku z tym mam pytanko, a mianowicie, dlaczego zabrania się podawać świnkom morskim ziarenka? I suchy chlebek?
Masz rację co do karmienia karmami jednorodnymi. Sara uwielbia wszelkiego rodzaju granulaty, zioła. Gdy ma możliwość przebierania, to wybierze najlepsze kąski, a reszta trafia do śmieci. Więc karma jednorodna to najlepsze rozwiązanie dla wybrednych świnek.
Dałam Jej różne warzywa i owoce, ale po karmieniu śpi i jak na razie nie jest zainteresowana dalszym jedzeniem. Zobaczę później za co się zabierze. Ma jabłuszko, gruszkę, kalarepę i liście kalarepy, mandarynkę, liście rzodkiewki, płatki owsiane namoczone w wodzie, koperek, szczypiorek, marchewkę, ogórka, banana, paprykę, rzodkiewkę, natkę marchewki, sałatę, banana i oczywiście suchy pokarm tj, sianko, karmę i gałązki.
Z natkami jeszcze wczoraj sobie nie radziła. Dałam Jej od marchewki, pietruszki, selera i wszystkie zostały. Może dzisiaj da radę.
U mnie też przebojem są właśnie liście kalarepy, kalafiora i brokuła! Nasze świnki chyba muszą się znać, mają identyczne zachowanie i upodobania!
Dzielną masz tą dziewczynkę, super świnka. Nie poddaje się tylko walczy i idzie w zaparte. Tylko pogratulować!
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Szczerze, co do dodawania do karmy ratunkowej Jej ulubionych smakołyków to wolę nie ryzykować. Sara jest strasznie wybredna i kapryśna. Dając Jej do karmy ulubiony przysmak np. koperek wydaje mi się, że Jej to obrzydzę i już nie będzie chciała w późniejszym czasie jeść kopru, bo będzie Jej się kojarzył z tą obrzydliwą karmą ratunkową i karmieniem pipetką.
Może się mylę, ale chyba na razie sobie to odpuszczę i jeszcze poczekam, aż Sarcia sama zabierze się za swoje smakołyki.
Może się mylę, ale chyba na razie sobie to odpuszczę i jeszcze poczekam, aż Sarcia sama zabierze się za swoje smakołyki.
Re: Tarnikowanie zębów trzonowych i siekaczy pod narkozą.
Dziękuję za dobrą radę, ale zapytam, bo zupełnie nie wiem, co to jest ta kozieradka?
Za cykorią nie przepada, a banana Jej gniotę, dolewam trochę przecieru owocowego, by nie było takie gęste i daję Jej przez pipetkę. Zalecenia Pani Doktor, gdyż Sara musi szybko przybrać na wadze, a banan jest tak jak napisałaś, bardzo kaloryczny i tuczący.
Za cykorią nie przepada, a banana Jej gniotę, dolewam trochę przecieru owocowego, by nie było takie gęste i daję Jej przez pipetkę. Zalecenia Pani Doktor, gdyż Sara musi szybko przybrać na wadze, a banan jest tak jak napisałaś, bardzo kaloryczny i tuczący.