Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Katrin86

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Katrin86 »

Karolowi jako jedynej świni w moim domu mogę masować brzuszek przez kilka minut i mu się to podoba :D
Moje świnie nie dadzą przewrócić się na plecy.

To taki słodki widok jak świniak kładzie powoli głowę, widać całe podwozie i widać, że zwierzowi dobrze :love:
Awatar użytkownika
Mysz
Posty: 2072
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:20
Miejscowość: Mrągowo
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Kontakt:

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Mysz »

Katrin86 pisze:Karolowi jako jedynej świni w moim domu mogę masować brzuszek przez kilka minut i mu się to podoba :D
Moje świnie nie dadzą przewrócić się na plecy.

To taki słodki widok jak świniak kładzie powoli głowę, widać całe podwozie i widać, że zwierzowi dobrze :love:
Wiem coś o tym...jedna z moich pierwszych tymczasek tez to uwielbiała. :)
Prosiakowo
Posty: 447
Rejestracja: 22 maja 2014, 12:26
Miejscowość: Puck
Kontakt:

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Prosiakowo »

Mój Pociąg też tak miał :cry: To chyba nie jest dobry objaw.
Katrin86

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Katrin86 »

Dzisiaj puściłam Karola i moich razem w kuchni. Karol startował z zębami, ale krwi nie było, za to było sporo chwil błogiego spokoju i wyleżu :D
Zdjęcia i filmik są niestety na tel męża, jak mi się je zdobyć to wstawię.
Natka

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Natka »

Czyli nie jest tak aspołeczny, jak się wydawało? :)
Katrin86

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Katrin86 »

Tak :)
Z moimi może by się dogadał, ale niechce żeby któryś był z boku. Poza tym dogadanie się tej trójki zajęło by więcej niż kilka dni.
Karol potrzebuje uległego kolegi, którym mógłby rządzić.
Prosiakowo
Posty: 447
Rejestracja: 22 maja 2014, 12:26
Miejscowość: Puck
Kontakt:

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Prosiakowo »

Katrin86 pisze: Karol potrzebuje uległego kolegi, którym mógłby rządzić.
Jak większość tych męskich szowinistów:)
Katrin86

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Katrin86 »

Karolek ma chyba problem z brzuszkiem, kup nie widać :(
Koperek i masaż brzuszka nie wiele pomagają :(
Czeka nas wizyta u weta, a chłopak wygląda na zdrowego
Katrin86

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Katrin86 »

Brzuszek miękki, ale Karol wygląda jakby w ciązy był.
Po mizianiu schował się w ręcznik pod hamakiem.
Natka

Re: Karol szuka kochającego domu [Słupsk] - kwarantanna

Post autor: Natka »

Mam nadzieję, że to nic poważnego, dużo zdrowia dla Karolka!
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”