Balbinka i Fiona za TM :,((

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: balbinkowo »

Wesołych Świąt dla wszystkich!!!
Życzymy przede wszystkim zdrówka dla Dużych i Małych, a także spokoju w te Święta i niech ich magia będzie z Wami!!!
:choinka:

Obrazek
Awatar użytkownika
Fikus.i.Max
Posty: 502
Rejestracja: 29 cze 2016, 7:53
Miejscowość: Wrocław
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: Fikus.i.Max »

Cudowne prosiaki Obrazek !
balbinkowo pisze:
Obrazek
To spojrzenie Balbinki mówi wszystko :laugh: .
U mnie: bez świnek :cry:
Za TM Fifi, Max, Antoś, Fikuś :candle:

Do adopcji:
Zbyt często mnie tu nie ma, ale na PW i maile odpowiadam.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: Asita »

Świąteczna fota dziewczyn rewelacyjna :love: Już nie mogę się doczekać przyszłego grudnia, to popatrzę sobie na dziewczyny z kalendarza :D
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Assia_B

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: Assia_B »

Dziękujemy!
Co u Was słychać? Prezenty były?
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: balbinkowo »

Prezenty oczywiście były, dużo suszków i warzywka suszone też... świński raj.

A z mniej przyjemnych rzeczy to dziś odwiedziliśmy Wro i doktora P. Ja mam urlop, a z Fionką i jej cystami miałam się zjawić za kilka miesięcy na kontrol, to pojechałyśmy. Cysty duże, rosną szybko, konieczna sterylka :? A do tego jakieś problemy z ząbkami, bliżej nie zdiagnozowane. Teraz na wolnym zauważyłam że Fionka jak coś je to raz na jakiś czas, powiedzmy raz na dzień, odkasłuje i wypluwa nie pogryzioną treść (niezależnie od tego czy jest to siano, czy warzywka zielone czy suszone), potem je dalej jakby nigdy nic. Zaniepokoiło mnie to, bo Balbi nigdy tak nie robiła. Wspomniałam wetowi o tym, on zaglądnął Fionce do paszczy i mówi że nic nie widzi, ale zęby (siekacze) krzywo się ścierają, a to świadczy o jakimś problemie :( Umówiliśmy się więc, że jak będzie usypiał ją do sterylki to od razu zaglądnie i do paszczy. Chciał jej wyrównać te siekacze wiertłem stomatologicznym, ale się nie dała... krzyczała, wyrywała się, podskakiwała, tak że bał się iż ją przetnie... ech ta moja panika. Ale to jeszcze nie koniec - kazałam jej pobrać krew i zrobić badanie potrzebne do sterylki - to był krzyk... moja malutka :cry:
Jutro wyniki krwi, jeśli będzie ok to na początku stycznia ciachamy, nie ma na co czekać :roll: Boję się jak nie wiem co, ale lepiej już tego nie odkładać :levitation:
Chocolate Monster

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: Chocolate Monster »

Trzymam za maleńką :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Szkoda,że trzeba ciąć ...
balbinkowo

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: balbinkowo »

Jak to wet powiedział, młodsza nie będzie, to ostatni dzwonek, niedługo jej stuknie 4 latka, a te cysty są naprawdę duże :roll:
katiusha

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: katiusha »

Dobrze będzie! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Balbi i Fiona czyli poczochraniec i ulizaniec ;)

Post autor: Asita »

Ojej ojej. Co do ząbków bym proponowała jednak rtg, bo korzeni w paszczy nie zobaczy, a to może być problem głębiej, tym bardziej, że nie widać z zewn.
Trzymam mocno kciuki za zabieg, oby pięknie i szybko przebiegł :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”