Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23180
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: porcella »

dwa metry pięciolinii
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: sosnowa »

Ja tu nie mogę wchodzić. Nie żyję :rotfl:
Chocolate Monster

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: Chocolate Monster »

:rotfl:
lubię

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: lubię »

Może ładną fugę do pasażu Rachmaninowa znaleźć? :think: Kurczę, nie wiem - w ogóle to mi to cukierniczo brzmi... To może czekoladowe metrum do tortu...?
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

A moim kolegom z pracy brzmi jak "podroby muzyczne" :lol:
Obrazek
lubię

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: lubię »

I tak wątek wrócił do kiszki :lol:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: sosnowa »

Grzmiące Trzewia?
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

Krzyczał za mną elektryk przez pół ulicy:"Dzień dobry pani Małgosiu"
"No dzień dobry"
"Jak tam lampy, świecą?"
"Jak mają świecić skoro nie był pan ich wymienić?"
Zacukał się i pewnie pożałował że tak mnie pozdrawiał przez pół Marszałkowskiej, ale zaraz świetnie wybrnął:
"To kiedy pani dotrze do pracy? No bo lepiej żeby pani była, prawda?"
Nie no jasne, żeby on obejrzał lampy jestem wprost niezbędna. Powaga oglądania lamp tego wymaga.
"Będę za 15 minut"
"Ok, to będę"
Rzecz się działa o 9.50. Jest 13.30 i ... :laugh:
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: sosnowa »

:laugh:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”