Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: sosnowa »

:laugh: :rotfl:
Chocolate Monster

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: Chocolate Monster »

:rotfl:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: Asita »

Mój Homer też strasznie obłazi futrem puchowym...i okropnie nie lubi jak coś mu po plerkach furminatorzy... :?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

Starsza pani stoi przed drzwiami, ale nie wchodzi. Pokazuje coś na migi. Idziemy do drzwi, otwieramy. Pytamy o co chodzi.
Pani się zapytuje kiedy się likwidujemy.
A my - że skad ten pomysł.
Pani mówi że przecież jest napisane i wskazuje naszą wywieszkę z godzinami odwarcia
Napisane jest na niej -
Księgarnia czynna:
Poniedziałek - sobota 10-19
Niedziela - NIECZYNNE
... no tak, to zdecydowanie oznacza likwidację ... :laugh:
Obrazek
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: diefenbaker »

Tej interpretacji słowa "nieczynne" nie brałam nigdy pod uwagę :laugh: :laugh:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

Przyszła pani, poprosiła o polecenie kilku książek. "Takich do poczytania, ale nie romansów i nie kryminałów"
Poleciłam m.in. :

Obrazek

pani: Ach, czytałam o tej książce na "Lubimyczytać". Pisali że jej największą wadą jest to, że ma tylko 216 stron
ja : Tak, wiem. W dodatku to ja pisałam tę recenzję :lol:
Warszawa to wiocha :rotfl:
Obrazek
Awatar użytkownika
Natalinka
Posty: 2611
Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: Natalinka »

Skoro więcej niż 7 książek rocznie czyta tylko 10%, a Ty pracujesz w księgarni, a nie w banku, to przytoczona rozmowa była więcej niż prawdopodobna :P
Czarna Kluska i Morena
Chocolate Monster

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: Chocolate Monster »

:rotfl: :rotfl:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka - dwa kosze, pies Ryszard i DT

Post autor: pucka69 »

Przyszedł pan. Z pytaniem: "Wyroby muzyczne"?
Dotąd nie wiem co chciał. Pół kilo półnut? Klucz wiolinowy dorobić? :lol:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”