Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły-relacja z Gry o Tron

Post autor: sosnowa »

Murga to ta płowa w typie US Teddy. Puchata czarno-biała to Grawiśka, też jej nic nie brakuje, zwłaszcza jak nie jest cała zasikana :lol: A Geralt jest o wiele ładniejszy na żywo niż na zdjęciach, nie umiem uchwycić całego jego uroku.
Z tymi zapędami fryzjerskimi to mam naprawdę problem, on podchodzi do Grawki i po prostu zjada jej kosmyk futra, jak makaron :shock: . A ona stoi i nie ma nic przeciw temu, byle to nie bylo futro na zaprosiu, bo wtedy kopie jak koń. Lub na niego sika :lol: stąd stan jej futra, bo na siebie też przy okazji. Drań zeżarł jej czubek, skrócił jak nożyczkami. Przystrzygłam ją trochę, żeby idiota nie padł na skręt jelit zapchanych futrem o długości kilkunastu centymetrów. Ale i tak się denerwuję, zdrowe to dla niego nie może być. Daję im płatki owsiane, chyba sok z ananasa wprowadzę. No i co poradzić na tego zboczeńca? A ona to lubi, czy jak? :glowawmur:
katiusha

Re: Puchate Siły-relacja z Gry o Tron

Post autor: katiusha »

Pełna perwa... Obrazek
Faktycznie żeby mu nie zaszkodziło.. :fingerscrossed:
Burakura

Re: Puchate Siły-relacja z Gry o Tron

Post autor: Burakura »

Bardzo pszepraszam, że tak długo mnie nie było, ale załamały mnie ostatnie śmierci. :sadness: Na wynagrodzenie przedstawiam wam świńską historyjkę zdjęciową G- Grawisia M- Murgatroida WG- Wiedżmin Geralt
:świnka1: INWAZJA DZIWNYCH KTOSIÓW :świnka2:

M- Miło, że pan głaszcze, ale niech mi pan powie: KIM PAN JEST???

Obrazek

M- Panie, co pan się tak dziwnie opiera?...

Obrazek

M- Panowie włochaci, możecie mi powiedzieć, co ten pan w kapeluszu robi? A panowie, dlaczego śpiewacie romantyczną pio... O NIE!!!

Obrazek

M- Spadaj panie w kapeluszu! A panowie, ja was normalnie... A to co? Świniomiętka?

Obrazek

G- Że też dałam się namówić na takie towarzystwo...

Obrazek

G- Panie, pan jest chyba ździebko pijany...

Obrazek

G- Może się pan nie ogrzewać w MOIM futrze?!

Obrazek

G- Panie, czy pan rozumie, czy mam przetłumaczyć na zębowy?

Obrazek

WG- OOO, JABŁUSZKO!!! Zaraz zaraz... Kim jesteś, o wielki Trzymaczu Jabłuszek?

Obrazek

WG- Szczerze... Boję się to zjeść... Nie wiem kim jesteś wielki Trzymaczu Jabłuszek...

Obrazek

WG- CO TO MA ZNACZYĆ!!!??? Chcę zjeść jabłko! Puszczaj pan!

Obrazek

WG- No nareszcie! Dziękuję!

Obrazek

WG- I tak ja i wielki Trzymacz Jabłuszek zostaliśmy przyjaciółmi... O nie!!! Idzie moja kochana żonka z patelnią!!!

Obrazek

WG- Gdy ocknąłem się po prezencie od mojej kochanej żonki już siedział na mnie ten dziwak. Panie, radzę się panu wynosić, bo znam aż za dobrze język zębowy!!!

Obrazek

WG- Uch... Chyba pan kapelusznik nie zrozumiał! Panie, złaź pan, bo... Mmm! Mam pomysł! Żoooooneeeczkooo!!!

Obrazek

Świnie bardzo grzecznie pozowały do zdjęć :idontknow: . Jakoś bardziej niż zwykle...
Strasznie długie się zrobiło, ale nie mogłam się zdecydować na TYLKO pięć zdjęć. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe mojego długiego nieodzywania się. :ups: Teraz postaram się częściej coś pisać.
Burakura

Re: Puchate Siły-Triumfalny Powrót Burakury

Post autor: Burakura »

Myśleliście, że to już koniec? A właśnie, że nie! Mam jeszcze krótkie opowiadanko z ilustracjami! :mrgreen: A zwie się ono:
PROBLEM KRÓLOWEJ GRAWITACJI PIERWSZEJ

Za lasami, za górami było królestwo. Panowała w nim poczciwa, lecz czasami zgryźliwa królowa: wielka Grawitacja Pierwsza.
Obrazek
Królowa miała dwóch podwładnych: Seniora/Rycerza Wiedźmina Geralta oraz Damę Dworu Mugatroidę. Razem stanowili nieźle zgrany duet i sprawiedliwie rządzili swym królestwem. Gdy tylko w pobliżu pojawiali się wrogowie, piękna królowa Grawitacja Pierwsza wysyłała tam Wiedźmina Geralta, który najlepiej z całego świata potrafił wymachiwać mieczem. Lecz Rycerz nie chciał być sławny. Jedyne, czego chciał, to pochwały i nagrody Grawitacji Pierwszej. Robił też za lokalnego fryzjera. Gdy tylko królowa miała ochotę, przychodził do jej rajskiej komnaty i własnymi zębami strzygł jej futro.
Pewnego razu, gdy wszyscy spokojnie odpoczywali po śniadaniu, nagle w różnych miejscach zaczęły się pojawiać dziwne... Ktosie.
Obrazek
Obrazek
Wreszcie jeden pojawił się na talerzu królowej Grawitacji Pierwszej, która bardzo się przestraszyła.
Obrazek
Przerażona nagłym wtargnięciem do pałacu, królowa wezwała do siebie Seniora/Rycerza Wiedźmina Geralta i powierzyła mu misję wybicia wszystkich... Ktosiów. Oczywiście Rycerz wykonał to zadanie bez najmniejszego trudu i w końcu królestwo było bezpieczne.
Obrazek
KONIEC


Mam nadzieję, że się podobało. :) Oczywiście wymyślę coś jeszcze! :lol:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23209
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły-Triumfalny Powrót Burakury

Post autor: porcella »

:lol:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły-Triumfalny Powrót Burakury

Post autor: joanna ch »

że też tyranozaura się nie przerazili... :102:
Burakura

Re: Puchate Siły-Triumfalny Powrót Burakury

Post autor: Burakura »

Nie przeraziły się tyranozaura, bo ja często się z nimi bawię różnymi dziwnymi zabawkami. :)
Burakura

Re: Puchate Siły-Triumfalny Powrót Burakury

Post autor: Burakura »

Jestem chora i siedzę w domu, więc prawdopodobnie jutro będą kolejne moje dziwactwa. :photo:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły-Triumfalny Powrót Burakury

Post autor: sosnowa »

Też jestem chora i siedzimy sobie razem
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23209
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły-Triumfalny Powrót Burakury

Post autor: porcella »

No już dałybyście spokój! Taki piękny listopad! 8-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”