
Do kalendarza jeszcze nie szukałam/robiłam zdjęć. Akurat z żarciem mam mało, bo tak szybko ruszają pycholkami, że zwykle są rozmazane

Moderator: pastuszek
Udawały, że ich nie mamartuś pisze:A co to tak tylko dupcie wystawiły?![]()
U mnie jest tak:martuś pisze:Dobrze, że moje grzeczne podczas obcinania pazurów
sosnowa pisze:Znam to. U nas dwie sztuki człowiecze niezbędne, jedna trzyma, druga usiłuje obcinać. Pies krąży nerwowo i czujnie usiłując bronić, tż (który obicna) woła: "Niech ona nie patrzy, zrazi się, będę miał złą prasę!!!!"
To chyba tylko u Helutki. Ta ma tak mocny sen, że nie reaguje na nic. Już kilka razy prawie zeszłam na zawał, bo wyglądała jak nieżywa. Cała reszta, to chyba ma uszy dookoła głowy. A Mysza to chyba w ogóle czyta nam w myślach, jak mamy zamiar ją złapać. Wystarczy, że tylko o tym pomyślimy, a już zwiewamartuś pisze:Obcinaj na śpiąco to może nie zauważą