
Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky[*] i Toffi
Moderator: silje
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
noooo, pięknie, i jakie udka 

- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
Świnie padnięte, wykończone wycieczką do MV odsypiają wrażenia...a nie było wcale długo. GDO obu czyste
tak nie mogłam uwierzyć, że jeszcze musiałam po wizycie zadzwonić i zapytać czy na RTG na pewno nie było żadnych zrostów, ale dr Ola zapewniła, że czyste, zdrowe
Toffi moczu nie chciała oddać, ale w końcu się udało, jutro wyniki, ale mocz był dosyć mętny... jedna strzykawka choć dzisiaj mnie, a łapanie je jest ryzykowne, bo tak drapiących i szarpiących się świń to jeszcze nie widzieliśmy...podczas puszczania zwłaszcza trzeba bardzo uważać...


-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
Miło czytać dobre wiadomości
i niech tak zostanie 


- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
Ale mają czaderskie włości 

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
@diefenbaker! Brawo!
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
Podejrzewałam, że to niemożliwe, żeby był już spokój. W moczu wyszło 100 białka i coś tam jeszcze, ale podobno bez tragedi... mimo wszystko dobija mnie wizja dodatkowych 5 strzykawek do pyszczka dziennie dla Toffi, to w sumie 8 dziennie, zwłaszcza przed pracą to kłopotliwe bardzo. I trzeba specjalnie znowu do Warszawy jechać żeby kupić w MV jakiś Cystopam czy coś takiego, i po urosept (mam w domu) i furaginę. I niemrawe są po wczorajszej wycieczce, ciągle śpią, mało jedzą warzywek a Milka ma znowu mokry nos..
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
Cystophan to koci lek, do dostania u wetów. Marceli długo go brał, teraz przestał. Wzmacnia pęcherz. Wyleczy się. 

- martuś
- Posty: 10214
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
Z reguły leki na pęcherz są smaczne bo to ziołowe i świnki w miarę chętnie piją więc mam nadzieję, że i Toffi będzie ładnie piła
Dużo zdrówka dla dziewczynek i niech się szybciutko zadomawiają w pięknym apartamencie


Dużo zdrówka dla dziewczynek i niech się szybciutko zadomawiają w pięknym apartamencie


- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
Dzięki
Porcello a nie wiesz czy te leki można dawać za jednym razem np. zmieszane? Miał Marceli też takie kombinacje?

- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23201
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tamara [*], Puffy [*], Zając [*] 6.12.16, Milky i Toffi
Podaję wszystkie leki, z wyjątkiem bactrimu, razem.
Urosept rozbijam w moździerzu na proszek - np 7 tabletek - i potem odmierzam szczyptę wyliczonej (mniej więcej) wielkości;
Marceli dostaje poza tym cytrynian potasu 1/2 kapsułki, fitolizynę (1/3 łyżeczki) i 1/10 ubretidu (skurcze). Cystophan tez brał i tez dosypywalam. Mieszam wszystko w kieliszku z odrobiną płynu, tak, żeby było tego jakieś 4 ml, szykuję sporo popitki - tak z 50 ml - po podaniu leków podaję popitkę. Niestety Marceli nie toleruje innych strzykawek, niż 1ml. więc jest z tym nieco zabawy
Wy macie prościej, Marceli to pacjent specjalnej troski
Urosept rozbijam w moździerzu na proszek - np 7 tabletek - i potem odmierzam szczyptę wyliczonej (mniej więcej) wielkości;
Marceli dostaje poza tym cytrynian potasu 1/2 kapsułki, fitolizynę (1/3 łyżeczki) i 1/10 ubretidu (skurcze). Cystophan tez brał i tez dosypywalam. Mieszam wszystko w kieliszku z odrobiną płynu, tak, żeby było tego jakieś 4 ml, szykuję sporo popitki - tak z 50 ml - po podaniu leków podaję popitkę. Niestety Marceli nie toleruje innych strzykawek, niż 1ml. więc jest z tym nieco zabawy

Wy macie prościej, Marceli to pacjent specjalnej troski
