Serdel, Paproszek i Ptyś brykają po drugiej stronie tęczy ♥

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Catarinha

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: Catarinha »

Dziękuję! Ale u nas (jak dobrze pójdzie) będzie duet i jeden solista, Serdelek okazał się tak dominujący i terytorialny, że po paru miesiącach wspólnego mieszkania było tylko coraz gorzej :( Gdyby nie to, pewnie na dwóch by się skończyło, ale Paproszkowi bardzo nudziło się samemu, a wiadomo jak to jest, nie każdego dnia można poświęcać tyle uwagi, ile potrzebuje... albo raczej ile się domaga ;)
Catarinha

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: Catarinha »

No i u nas nie za ciekawie... turkotanie, cykanie, strzelanie zębami, skakanie na siebie... ciężko to widzę :(
A żeby było śmieszniej, to Charlie goni i męczy Paproszka, nie odwrotnie.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: martuś »

Trzeba mieć nadzieję, że się dotrą. Początki zawsze są ciężkie :pocieszacz: A może spróbujesz też z Serdelkiem? Trzymam kciuki żeby się dogadali :fingerscrossed:
Obrazek
Catarinha

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: Catarinha »

Jakoś kiepsko im idzie to "docieranie się", Paproszek z Serdelem na początku tylko turkotali, ci dwaj od razu zaczęli strzelać zębami i próbować skakać na siebie :? Po 5 godzinach wybiegu nie było ani trochę lepiej, jedyna różnica, że byli zmęczeni. Położyli się na 5 minut, oczywiście w bezpiecznej odległości i za chwilę znów od nowa...
A Paproch płakał tak żałośnie, że aż mi go żal było :( Uciekał przed Charliem, jakby się go bał.
Nie wiem już, może to on chce mieszkać sam i mieć święty spokój?
twojawiernafanka

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: twojawiernafanka »

Ale nie gryźli się? U mnie też tak wyglądało, także byłabym dobrej myśli :) Trzymamy nieustannie i czekamy na dalsze informacje :fingerscrossed:
Świniomaniaczka

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: Świniomaniaczka »

Wszystko będzie :ok: Trzymam :fingerscrossed: za łączenie.
Catarinha

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: Catarinha »

Nie gryźli, ale próbowali. Skakali sobie do pyszczków, ale zawsze któryś uciekał (przeważnie Paproszek). Jeszcze żeby po tyłkach się dziabali, ale niedziela jest, jutro święto, gdzie w razie czego weta znajdę? :( Parę razy zaczynali się już kotłować, ale interweniowałyśmy. Nie wiem gdzie dokładnie jest granica między "to tylko straszenie, próba sił i pokazówka", a "dziabnę cię tak, że cię własna matka nie pozna".
Mam pozwolić im się tłuc?

Palatina próbowała puścić razem Charliego i laboświnka Trampka, który dziabnął blondasa w bok - więc może teraz Charlie przyjął postawę agresora, żeby to się nie powtórzyło? Tylko on wcale nie odpuszcza, przez te 5 godzin cały czas ganiał Paproszka. Z małymi przerwami na jedzenie i drzemkę. Nawet "gwałcenia" nie było, tylko od razu strzelanie zębami, co ponoć jest już wyższym stadium agresji :?

Obrazek
trawa w zimie zawsze spoko.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"chcesz zobaczyć moje ząbki?"

Obrazek
owies jednoczy - chwila spokoju...

Obrazek

Obrazek
"o, zdjęcia robią! muszę się umyć, żeby być śliczny!"

Charlie, jak nie widzi innych świnek na horyzoncie, to aniołeczek! Przytula się, przymila, robi słodkie oczka, głaszcz mnie, miziaj i kochaj! Tylko na wybiegu pokazuje różki. Wczoraj wieczorem mama wzięła go na kolana do czesania, bo przez smrodzenie na wybiegu miał pozlepiane futro na zadku... Tak się rozplackował, że zasnął. Ze 3 razy. Wyciągnął stopy i się przytulał. Leżał tak ponad GODZINĘ. Miziaj, tul, rób co chcesz. Dodam, że przyjechał przedwczoraj w nocy. :shock: Co tam nowe otoczenie, nieznane zapachy, obcy ludzie.
Z naszymi chłopakami - nie do pomyślenia, uciekają jak tylko próbuje się im boczków/brzucha dotknąć, żeby wyciągnąć z klatki, a na kolanach siedzą, dopóki jest jedzenie i zaraz kombinują, jak zwiać.

Obrazek

Obrazek
nie dajcie się zwieść tym słodkim oczkom! :lol:

Obrazek
taki ze mnie naleśniczek.

Obrazek
PALATINA

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: PALATINA »

Łobuz jeden... Niefajnie, że taki oporny na łączenie. :|

Bo poza tym, to istny cukiereczek.Taki kochaj mnie, głaszcz, tul... :love:
twojawiernafanka

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: twojawiernafanka »

Jest po prostu typowym samcem - wśród innych wrogi i niedostępny, a kiedy jest sam - do rany przyłóż :D
Catarinha

Re: Serdel, Paproszek i...

Post autor: Catarinha »

A jak zachowywał się puszczony z Trampkiem? Też próbował dominować, czy to raczej on uciekał? Skoro to było niedawno, to może przyjął taką "strategię obronną"...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”