Grzybice

[etycja]

Czy lamisillat w sprayu jest bezpieczny dla świnek? Lucien ma łupież, fungiderm nie działa.

[bogus]

Witam
Czy ktoś z Was wie co może być mojej śwince??? Czy to jest na pewno grzybica??? Świnka gubi kępki sierści. Jest to dosyć szybkie linienie. Ma 4 lata i kilka miesięcy. Jest żywa, wcina wszystko normalnie, kwika gdy chce jeść. Zatem jest sobą.
Dodam jeszcze, że niecałe dwa lata temu miała resekcję kaszaka. Wszystko się ładnie zagoiło obrosło sierścią. Cieszyłam się, że już jest ok. Mam jeszcze drugą świnkę. Rozumiem że mam je rozdzielić??? Piszcie bo mi się płakać chce:( Jest taką dobrą i spokojną świnką i zawsze się do niej musi coś doczepić:(
Dodam jeszcze, że jestem w 5 miesiącu ciąży. Nie chcę nam zaszkodzić ale jej samej sobie też nie zostawię. Nikt inny się nią nie zajmie:(

Załączam zdjęcia z dziś.

[gren]

Wygląda to na grzybicę lub świerzb, ale przez forum nikt nie postawi diagnozy.
Czy byłaś ze świnką u weterynarza?

[Inez]

Koniecznie idź do weterynarza, mi to trochę bardziej jak świerzb wygląda, ale tego się nie da po zdjęciach ocenić. I świerzb i grzybica często występują razem bo mając świerzb świnka drapie się i uszkadza skórę dając grzybom pole do popisu. Tak czy inaczej wet przepisze odpowiednie leczenie. Samemu nie warto stawiać diagnozy w tym wypadku. I świerzb i grzybica są wyleczalne. Świnkowy świerzb nie zaraża ludzi ale grzybki tak. Widzę, że masz na rękach rękawiczki, to OK. Jak coś robisz ze świnką to najlepiej bierz ją na papierowym ręczniku, potem po prostu go wyrzucisz. Najpierw zajmuj się zdrową świnką, potem chorą - łatwiej unikniesz zarażenia drugiego prosiaczka. Jeżeli używasz zwykłych ręczników to wypierz w minimum 60 stopniach, a najlepiej wygotuj. Będzie dobrze, Twoja świnka pewnie miała obniżoną odporność po zabiegu i stąd to paskudztwo. Na odporność też wet przepisze leki. Im szybciej pójdziesz do weta, tym szybciej świnka będzie zdrowa i koszty leczenia mniejsze.

[bogus]

Weterynarz stwierdził grzybicę. Smaruje świnkę na zmianę 2 razy na dzień Clotrimazolem i Pimafucortem. Dał jej zastrzyk na odporność i kazał dawać witaminę C. Jeśli po tym drugim leku będzie lepiej kazał go odstawić i smarować tym pierwszym. Zalecił tez kąpiel w Nizoralu. Leczenie min. 3 tygodnie:( Jeszcze mam jej kudełki przyciąć aby było lepiej ją smarować.

[lubię]

Kudełki koniecznie, bo większość maści na futrze zostaje, potem odrosną. Ja do obsługi świnek ubierałam się w fartuch kuchenny, taki na szyję, cały tułów masz wtedy osłonięty i co dzień do pralki. Klatkę przecieraj octem i świnkowe pranie też namaczaj w wodzie z octem - grzyby nie znoszą kwaśnego środowiska.

[Inez]

Trzymam kciuki za szybkie leczenie

[Tola]

To ja się podłączę ..



porobiło się tak prawie z dnia na dzień.. inne świnki razem z nią.. zdrowe, oczywiście byłam u weta, antybiotyk, maści..będzie kontynuacja leczenia
...wygląda jak ,,rakowski"

[Inez]

...wygląda jak ,,rakowski"

Niekoniecznie - grzyba też potrafią pięknie rozdrapać, ale jak się leczycie to pewnie wkrótce wszystko się wyjaśni. Moja Rudzia tak grzybka i świerzba rozdrapywała, jeszcze strupek nie przysechł a ona już się brała do dzieła, piszczała, płakała, wpadała w drgawki ale drapała. Oby to jakaś "bzdurka" była i goiła się pięknie

[jelonek]

Mam wrażenie, że mój Puszek ostatnio się częściej drapie. Wydaje mi się, że ma dwa ubytki w sierści, tyle że skóra jest gładka i taka jak w innych miejscach, ubytki się nie powiększają i teraz sama nie wiem czy jestem przewrażliwiona, a on w dwóch miejscach po prostu ma mniej sierści, czy coś się z nim dzieje