Kasia[Katowice] [*]
Moderator: pastuszek
Re: Kasia[Katowice] wstępna rezerwacja vava78
Świetnie, że jest już koncentrator!
Re: Kasia[Katowice] wstępna rezerwacja vava78
Byłam dziś z Kasią na powtórnym rtg, później pojechałyśmy do lecznicy.. no i nie jest niestety dobrze Płuca są jakie były praktycznie, do tego charczenie wróciło, a już myślałam, że mam schizofrenie.. Kasi pozostaje dotlenianie się i leki do końca życia, żeby łatwiej się oddychało.. Jeszcze nie wiem co będzie dostawać, jutro na wizycie się dowiem, dziś dostała 2 zastrzyki, jutro też ma jeszcze dostać, a w weekend już raczej tabletki będą. Strasznie mi jej szkoda, jest taka kochana, ostatnio wymusza na mnie głaskanie po kilkanaście razy dziennie, no nie da się przejść obojętnie..
Re: Kasia[Katowice] wstępna rezerwacja vava78
Biedactwo maleńkie
Kasieńko, kciuki za to, żeby leki pomogły chociaż trochę i żeby Cię nic nie bolało
Tysiu - podziwiam Cię za to, co robisz!
Kasieńko, kciuki za to, żeby leki pomogły chociaż trochę i żeby Cię nic nie bolało
Tysiu - podziwiam Cię za to, co robisz!
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Kasia[Katowice] wstępna rezerwacja vava78
A już było lepiej trochę... Biedna ta Kasiula. Będą jakieś foty twarzowe ze skrzynką z tlenem? Na fb bym wrzuciła
Re: Kasia[Katowice] wstępna rezerwacja vava78
Ehh zaraz zwijamy się do weta, Kasia jest od wczoraj na podkładzie, bo coś się ostatnio napinała, raz ładne bobki, zaraz gorsze, wzdęcia straszne miała i chciałam bobki zbadać.. teraz na podkładzie widzę plamy ciemne, wyglądają na krew... O matko