Od jakiegoś czasu obserwuję u moich chłopców wykrzywianie się paluszków (mimo, że ich pazurki są regularnie skracane). Nasza pani weterynarz zasugerowała, że może to być wynikiem zastosowania niewłaściwego podłoża w klatce (używałam trocin i mat łazienkowych). Wróciłam do pierwotnego rozwiązania - grubych trocin.
Dodam jeszcze, że przyczyną na pewno nie jest nadwaga - Czarny, u którego paluszki wykrzywiły się najbardziej, waży mniej niż kilogram.
Mam jednak pytanie - czy takie wykrzywione paluszki sprawiają śwince dyskomfort? Jeśli tak - jak mogę ulżyć zwierzątku?
Czy jest to bolesne? Domyślam się, że nie, ale spytam jeszcze - czy taka zmiana jest odwracalna?
Zniekształcone paluszki
Moderator: Dzima
Re: Zniekształcone paluszki
Maras ma zdeformowane na maksa palce poprzez nie obcinane długo pazury u poprzedniego właściciela. na 100% jest to niebolesne dla niego, ani nie odczuwa przez to dyskomfortu.
poza tym myślę, że jeśli takie zniekształcanie (z różnych przyczyn) jest długofalowe to nie jest bolesne dla zwierzęcia.
tymczasem Maras u mnie żyje na macie łazienkowej, a palce jak krzywe były tak są - oczywiście na jego wagę też mogę to zrzucić częściowo
poza tym myślę, że jeśli takie zniekształcanie (z różnych przyczyn) jest długofalowe to nie jest bolesne dla zwierzęcia.
tymczasem Maras u mnie żyje na macie łazienkowej, a palce jak krzywe były tak są - oczywiście na jego wagę też mogę to zrzucić częściowo
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Zniekształcone paluszki
Myślę, że to jest związane z wiekiem i miękkim podłożem. Niewiele na to można zrobić, bo z kolei twarde podłoże byłoby niedobre dla poduszeczek, no i trudne do zastosowania w mieszkaniu.
U mnie Bobcio ma pokrzywione palce, zrobiły mu się takie jakby płetwy, ale w ogóle mu to nie przeszkadza. Kiedy był młodszy, nie miał takich krzywych łapek, teraz już zaczął siódmy rok życia. To samo Kudłaty. Nie wiem, ile ma lat, ale pięć na pewno i też zaczynają mu się wykręcać łapki.
U mnie Bobcio ma pokrzywione palce, zrobiły mu się takie jakby płetwy, ale w ogóle mu to nie przeszkadza. Kiedy był młodszy, nie miał takich krzywych łapek, teraz już zaczął siódmy rok życia. To samo Kudłaty. Nie wiem, ile ma lat, ale pięć na pewno i też zaczynają mu się wykręcać łapki.
Re: Zniekształcone paluszki
Moim zdaniem powykrzywiane paluszki nie tylko zaleza od wieku, ale takze od innych czynnikow.
Np moj Alfie ma powykrzywiane paluszki pomimo, ze obcinam mu regularnie pazurki. Ale sek w tym, ze Alf nie biega po mieszkaniu. Lezy z lapkami wyciagnietymi do przodu. Alf ma ok 2 lat i od dawna ma takie brzydkie lapki. Jego pazurki sa grube, zoltawe i nawet po obcieciu nie wygladaja ladnie a jak u starszej swinki.
Natomist jego starszy kolega Ryan ma bardzo ladne bialutkie pazurki ktorych w ogole nie obcinam! Ale roznica miedzy nimi jest taka, ze Ryan ciagle biega po mieszkaniu i widocznie sam sobie sciera pazurki bo zawsze ma bardzo krotkie.
Swinki jedza to samo, maja takie samo podloze. Mysle, ze to sa geny i samoistne scieranie pazurkow.
Np moj Alfie ma powykrzywiane paluszki pomimo, ze obcinam mu regularnie pazurki. Ale sek w tym, ze Alf nie biega po mieszkaniu. Lezy z lapkami wyciagnietymi do przodu. Alf ma ok 2 lat i od dawna ma takie brzydkie lapki. Jego pazurki sa grube, zoltawe i nawet po obcieciu nie wygladaja ladnie a jak u starszej swinki.
Natomist jego starszy kolega Ryan ma bardzo ladne bialutkie pazurki ktorych w ogole nie obcinam! Ale roznica miedzy nimi jest taka, ze Ryan ciagle biega po mieszkaniu i widocznie sam sobie sciera pazurki bo zawsze ma bardzo krotkie.
Swinki jedza to samo, maja takie samo podloze. Mysle, ze to sa geny i samoistne scieranie pazurkow.
Re: Zniekształcone paluszki
Ja tez się martwiłam o paluszki Tosi, bo jej się przekrzywiają... Ale obcinam je sama od początku i poza jednym paluszkiem, na którym pazurek był mocniej przerośnięty (w zoologu nie miala obcinanych pazurków, no i jeden pazur się wyrózniał - był grubszy, rurkowaty i taki przekrzywiony nie wiem jak to mozliwe) to wszystko było ok... Widocznie to od trocin i wieku...
Re: Zniekształcone paluszki
Już zaczęłam się mocno martwić o paluszki mojego Liona, że też ma pokrzywione. Już myślałam, że to przez matę łazienkową.. że może jednak nadal mają za twardo, ale z tego, co tutaj czytam, to nie jest to powód do zmartwienia.