Ze świniami widzę to jak z niemowlakami. Pierwsze trzy lata życia dziecka upływaja matce na ciągłym ważeniu i wszyscy marudzą, że chude. Reszta życia upływa temu byłemu niemowlakowi na nieustannym ważeniu i odchudzaniu.
Jak Turbula waży 1200 to się nasłuchałyśmy obie z Porcellą, że strach, jak to trzeba teraz granulat ograniczać etc. Mówiła mi to nawet wetka, która powinna sama ograniczać granulat może nawet bardziej niż ja
