Ryan*, Lewis*, Alfie, Angelo*, Diablo, Shimmer* & kosze

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Lena87

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: Lena87 »

Jak ostatnio byłam u teściów, to spytałam czy nie mają jakichś zbędnych kocyków polarowych. Na pytanie: do czego mi potrzebne, odpowiedziałam, że na mebelki dla świnek. Teściu stwierdził, że mam totalnego fioła, ale skoro opieka nad świnkami i szycie dla nich sprawia mi radość, to bardzo dobrze :)
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: dortezka »

wyobraźcie sobie, jak na mnie się w pracy patrzą jak co miesiąc przychodzą wielkie paczki z jedzeniem, żwirem czy seni.. Poza tym ciągle muszę się wszystkim tłumaczyć, że tak.. mam maszynę.. ale nie szyję dla siebie, tylko kocyki dla świń :szczerbaty:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ANYA

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: ANYA »

Dziewczyny wiem o czym mowicie, bo jak tylko mowie o swinkach to kazdy sie na mnie patrzy jak na debilke w stylu jak ty mozesz chodowac takie obrzydlistwo :evil:
Moja siostra uwaza ze na tym forum jest zjazd osob z psychiatryka. Moj nauczyciel uwaza ze jestem nienormalna. Moja mama to samo pomimo, ze ma kota, kilka psow z 25 koni i cholera wie co jeszcze a teraz ojciec kupi rybki (mama mowila ze nie zmiesci sie w 2,5 tys zl). Moja klasa na studiach mysli tez ze jestem szurnieta bo robilam prezentacje o swinkach i jak sie dowiedzieli, ze mam ich 5 to byli w szoku. Dodam tylko, ze ja strasznie duzo kasy wydaje na swinki i jak ktos o tym sie dowie to uwaza mnie za jeszcze bardziej szurnieta.

Wczoraj jak poszlam spac to swinki tez, bo Diabelek byl na wybiegu tym razem i byl taki spokoj, ale Ryan mnie w nocy musial obudzic :evil: chyba zglodnial.
Awatar użytkownika
pour
Posty: 393
Rejestracja: 18 lip 2013, 20:47
Miejscowość: Glasgow
Lokalizacja: Szkocja
Kontakt:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: pour »

I ja wiem o czym piszecie :) mnie tez wszyscy mają za szurnieta :lol: jedyne miejsce gdzie czuje się rozumiana to Pets at Home :)dlatego tam często bywam i dużo zostawiam :D
zagli

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: zagli »

No tak jest niestety. Ja mam to akurat głęboko w nosie. Świnki pasują do mojego trybu życia i metrażu. Mają bardzo dobre warunki, pies miałby już naprawdę słabo... Koty mnie denerwują, bo wchodzą na stół i drapią meble. Rybki. No rybki wiadomo. Chomiki krótko żyją. Królika pewnie kiedyś będę mieć... Najbardziej marzy mi się stary jamnik z adopcji, ale mieszkam na drugim piętrze bez windy więc odpada. Poza tym za dużo czasu spędzam w pracy. Świnki na tym nie cierpią, bo mają przestrzeń, 24h otartą klatkę, maaaaasę jedzenia itd. Jak mnie ktoś pyta dlaczego świnki to odpowiadam, że krowa na 28m2 mogłaby mieć kompleksy, że jest za gruba :szczerbaty:
ANYA

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: ANYA »

pour pisze:I ja wiem o czym piszecie :) mnie tez wszyscy mają za szurnieta :lol: jedyne miejsce gdzie czuje się rozumiana to Pets at Home :)dlatego tam często bywam i dużo zostawiam
Juz tam nie chodze bo sie z nimi scielam o swinki bo nie mialy karmy w klatce.
zagli pisze: Jak mnie ktoś pyta dlaczego świnki to odpowiadam, że krowa na 28m2 mogłaby mieć kompleksy, że jest za gruba :szczerbaty:
:rotfl:
Awatar użytkownika
pour
Posty: 393
Rejestracja: 18 lip 2013, 20:47
Miejscowość: Glasgow
Lokalizacja: Szkocja
Kontakt:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: pour »

ANYA pisze:
pour pisze:I ja wiem o czym piszecie :) mnie tez wszyscy mają za szurnieta :lol: jedyne miejsce gdzie czuje się rozumiana to Pets at Home :)dlatego tam często bywam i dużo zostawiam
Juz tam nie chodze bo sie z nimi scielam o swinki bo nie mialy karmy w klatce.

Serio? Ja byłam tutaj w kilku róznych sklepach ale w kazdym zwierzaki miały czyściutko, full jedzenia, sianko. Aż miło popatrzeć :)
ANYA

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: ANYA »

Kidys im zwrocilam uwage i sie poklocilam z dziewczyna wlasnie o swinki, ale juz nie pamietam o co dokladnie. No i nie chcieli mi dac Lewisa do adopcji wiec im tez wtedy zrobilam awanture bo siedzial pol roku na zapleczu a potem mi mowia ze jak juz mam swinki to mi go nie dadza bo on jest zbyt agresywny a i tak w koncu mi go dali. Teraz jak juz tam bywam chociaz rzadko to maja swinki wszystko. Czysto zwierzatka zawsze mialy to trzeba przyznac.
zagli

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: zagli »

Fajnie, że tak Aniu walczysz o te prosiaki sklepowe :)
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Ryan, Alfie,Diablo, Angelo & Lewis

Post autor: dortezka »

zagli pisze: Jak mnie ktoś pyta dlaczego świnki to odpowiadam, że krowa na 28m2 mogłaby mieć kompleksy, że jest za gruba :szczerbaty:
:laugh:

ANYA.. u mnie też głównie problemem dla innych jest to, że mam 6 świnek.. żółwie, rybki.. co miesiąc wydaję na nie kupę kasy odmawiając sobie wiele (raczej nie chodzę do kin czy knajpek).. i ludzie nie rozumieją, jak można się tak poświęcać dla jakiś zwierząt.. bo gdyby to był kot czy pies, to jeszcze, ale jakiś gryzoń?? Tym bardziej, że nie mam dzieci, bo ich po prostu nie chce mieć.. I non stop słyszę "pozbądź się tych chomików i zrób sobie dziecko".


ja się nie przejmuję, bo wiem, że w swoim "szaleństwie" nie jestem sama :D
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”