Miodek*, Świetlik*, Stefek*, Saturn*
Moderator: pastuszek
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Miodek*, Świetlik, Stefek, Saturn
Świetliku, malutki
Re: Miodek*, Świetlik, Stefek, Saturn
nie nie kochany grubasku nie dawaj się.
Dorotko jesteśmy z Tobą
Dorotko jesteśmy z Tobą
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Miodek*, Świetlik, Stefek, Saturn
Biedak , trzymamy bardzo mocno
- Inez
- Posty: 2175
- Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
- Miejscowość: Niedzica
- Lokalizacja: Niedzica
- Kontakt:
Re: Miodek*, Świetlik, Stefek, Saturn
Świetliku duży jesteś, dasz radę!!!
Hesma jesteśmy z Tobą!
Hesma jesteśmy z Tobą!
Re: Miodek*, Świetlik, Stefek, Saturn
Poprawy nie ma jest słaby, nie będę go dziś wieść do Wrocka, przy tej pogodzie to ze 3 godziny jazdy. Nadal jest zdezorientowany, sam sobie nie spaceruje, tylko leży napuszony w domku. Jak wkładam dłoń to się nadstawia do głaskania, od razu gruczy.ANYA pisze:Jak Swietlik sie dzisiaj czuje?
Nadal przelewa się przez ręce, dokarmiam go strzykawką od wczoraj, on ma łaknienie, a sam nie chce jeść, przegryza tylko cykorię, odrzucił marchew, sieczkę przegryza jak mu się podtyka po ryjek, suchego nie rusza.
Martwią mnie śmierdzące, kleiste kupy. podaje mu bio-lapis, i Rodi kolan na regulację procesu trawienia.
Pod wieczór, pójdę do mojego weta, po przeciwzapalny i po coś na wzmocnienie.
Wet mi wczoraj powiedział, że jest bezradny.
Re: Miodek*, Świetlik, Stefek, Saturn
Hesma kochana moja trzymamy kciuki!
Kurcze boli go coś. Mogę Ci jakoś pomóc? Nie wiem, jak chcesz wsiadać w pociąg do warszawskiego weta to możesz u mnie spać, zostawić Świetlika, cokolwiek trzeba. Możesz chcesz żebym z moją wetką pogadała? Albo Ty chcesz pogadać? To dusza człowiek, podpowie coś może?
ps Jak nie masz mojego telefonu to pisz na priv. Możesz dzwonić kiedy chcesz, jeśli tylko mogę coś zrobić dla Was.
Świetliku proszę zdrowiej!
Cały dzień jestem zestresowana. Pisz jak tylko coś się zadzieje nowego
Kurcze boli go coś. Mogę Ci jakoś pomóc? Nie wiem, jak chcesz wsiadać w pociąg do warszawskiego weta to możesz u mnie spać, zostawić Świetlika, cokolwiek trzeba. Możesz chcesz żebym z moją wetką pogadała? Albo Ty chcesz pogadać? To dusza człowiek, podpowie coś może?
ps Jak nie masz mojego telefonu to pisz na priv. Możesz dzwonić kiedy chcesz, jeśli tylko mogę coś zrobić dla Was.
Świetliku proszę zdrowiej!
Cały dzień jestem zestresowana. Pisz jak tylko coś się zadzieje nowego
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Miodek*, Świetlik, Stefek, Saturn
Zęby? Ropień od korzenia? Jak długo dostaje przeciwzapalne? Tola sie poprawiła drugiego dnia po przeciwbólowym metacamie, zaczęła sama jeść granulat. Zęby oglądane zewnętrznie ma ok, ale czy gdzies pod spodem czegoś nie ma? To mi podobnie wygląda, tylko te kleiste kupy nie pasują, ale on dostawał tyle antybiotyków, że może mieć problemy. Bida nasza malutka...
Re: Miodek*, Świetlik, Stefek, Saturn
Jak moj Alf mial biegunke to podalam mu probiotyk dla gryzoni, nie dostawal zieleniny i szybko mu minelo.
To ze swinek siedzi napuszony to oznacza, ze cos go boli.
To ze swinek siedzi napuszony to oznacza, ze cos go boli.