Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

No i prawie zawału dostałam...
Rano wczoraj coś mi się nie podobało – jakby krew na macie, ale myślę – może rozdeptany kawałek kolorowej karmy?
Wieczorem znalazłam skrzep krwi na takim świnkowym łóżeczku i widać że krew wsiąkła tam też. Pobiegłam zaraz do weta. Jaga i Fuks zostały obejrzane – nic. No nic nie widać. Żadnych ran. Maleńka ( jak ukłucie igłą) ranka na wardze u Jagi. Ale to za małe. Jaga wysikana – mocz mętny, bez krwi. Fuks – nie chciał sikać. Doktor przejechała mu sondą od USG po brzuchu – nic nie widać. Mówi że obserwować i najlepiej rozdzielić.
No to fuks wrócił z wywczasów do Kasi i ona mi rano melduje że Fuks z krwią sika i że do weta już się zapisała na 15.00. A ja sobie przypomniałam że rano wczoraj znalazłam w klatce coś, co mogło być wysikanym kamieniem moczowym, ostrym takim, w kolorze jakby czerwonym. No zobaczymy co tam Fuksowi powiedzą w lecznicy. Trzymajcie kciuki.
Obrazek
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

No i okazało się że Fuks ma straszny stan zapalny w moczowodzie, kamienie 3 sztuki wbiły się w tkankę, że ma uszkodzone nerki, operacja, dało się wyjąć dwa kamienie, dziś miała być jeszcze jedna operacja żeby wyjąć pozostały. Niestety, chłopak umarł dziś w nocy.
:candle:
Fuksiku [*]
Obrazek
ania.d
Posty: 197
Rejestracja: 10 lip 2013, 10:22
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: ania.d »

O nie! :( :( Przecież dopiero go wiozłam do Kasi i wyglądał ok :( :(
Rzadko bywam na forum, więc jak coś pilnego to PW albo smsy ;)
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8055
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: silje »

Ojej, te kamienie.. Mojego Cezara też zabiły :(
Dla Fuksika :candle:
Bardzo mi przykro..
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +20 w DT
fenek

Re: Puckowe futerka

Post autor: fenek »

bardzo wspolczuje :(
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

Aniu, no właśnie - nic skubany po sobie nie pokazywał. Dopiero następnego dnia było już coraz gorzej.
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: sosnowa »

O biedulek kochany, i wy wszyscy :candle:
Awatar użytkownika
Inez
Posty: 2175
Rejestracja: 12 lip 2013, 17:49
Miejscowość: Niedzica
Lokalizacja: Niedzica
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: Inez »

Szkoda biedaka, pewnie bolało go to paskudztwo. Że też mówić nie umieją :sadness: :candle:
Obrazek

W pilnych sprawach proszę o pw.
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13535
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: pucka69 »

Ale pokazać że boli by mogli! A nie, udawać zdrowego do ostatniej chwili. Ech ...
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23182
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka

Post autor: porcella »

No więc jesteśmy za nie odpowiedzialni do bólu...
Strasznie mi żal Fuksika oczkowca. I Kasi i dziewczynek. :sadness:
:candle:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”