Witamina C

Czyli co powinna, a czego nie może jeść świnka morska

Moderator: pastuszek

Świniomaniaczka

Re: Witamina C

Post autor: Świniomaniaczka »

Dziunia

Re: Witamina C

Post autor: Dziunia »

Dziękuję bardzo.
Pozdrawiam
sempreverde

Re: Witamina C

Post autor: sempreverde »

Mam problem z dawkowaniem witaminy C. Podaję swoim prosiakom Juvit, bo po lecie Goferkowi zaczęły brzydko szarzeć zęby. Przez lato nie dostawały prośki witaminy wcale, ponieważ codziennie miały świeżą trawę z dodatkami. I mam wrażenie, że to nic nie daje. Czytałam o takiej możliwości, że organizm nie wchłania lub wchłania bardzo mało "sztucznej" witaminy, co w takim razie? Myślałam nad zmianą preparatu na Cebion, ale raz, że mam jeszcze dużo Juvitu, a dwa, czy zmiana środka konserwującego coś znaczy, jeśli chodzi o przyswajalność preparatu? Nie chcę ładować prosiaków natką pietruszki, bo o tej porze roku oprócz samodzielnie wyhodowanej można kupić głównie chemię, a nie natkę. Tima Mega C też obawiam się że odpada ze względu na dużą zawartość białka, a prosie mają zdecydowanie ciałka dosyć. Obie świnki dostają to samo, witaminy też tyle samo (0,5ml) a problem jest tylko z jednym świniem. Zwiększyć mu dawkę, zmienić preparat? Co radzicie?
MEMOrySTICKer

Re: Witamina C

Post autor: MEMOrySTICKer »

Myślę, że skład może mieć wpływ na przyswajalność - co do zasady lepiej przyswajalne jest to, co bardziej zbliżone do natury.
Druga sprawa to odpowiednia gospodarka. Nie orientuję się na tę chwilę, co wpływa na zdolność pobierania wit. C, jednak coś zapewne wpływa. Trawa z zielonymi dodatkami to mogło być za mało.
Ja bym radziła, przynajmniej doraźnie, zwiększyć ilość papryki, owoców cytrusowych (jeśli świniak je). Spróbuj może wprowadzić suszone owoce żurawiny lub podawać sok z żurawiny - to jej bogate, naturalne źródło, podobnie jak owoc dzikiej róży.
To, że jeden z prośków w identycznych warunkach wykazuje oznaki niedoboru, a drugi nie, nie jest aż takie niespotykane. U mnie np. MEMOry (przynajmniej na razie) jest suplementowany sztuczną witaminą C, natomiast STICKer ma taki poziom przyswajalności, że NIE MOŻE dostawać dodatkowej wit. C. Muszę również uważać na jego dietę, by nie pobrał jej zbyt dużo.
sempreverde

Re: Witamina C

Post autor: sempreverde »

No właśnie to jest ten problem, że przez lato ząbki osiągnęły taki poziom bieli, że aż miło było oglądać. A teraz nagle takie pogorszenie. Papryki moje prosiaki nie jedzą, owoców cytrusowych też nie - a ja mam opory, żeby je im dawać, bo są naszpikowane chemią po uszy. Żurawiny się boję, bo słodka, a Goferek nie może utyć - i tak ma problemy z łapkami. Owoców dzikiej róży i aronii nie chcą jeść... Kończą mi się pomysły...

Wypróbuję sok z żurawiny - jak go podawać? Przez strzykawkę do pysia? On jest koszmarnie kwaśny, świniak wątpię, żeby sam go chciał pić. I jaka dawka? 1ml wystarczy?
MEMOrySTICKer

Re: Witamina C

Post autor: MEMOrySTICKer »

Jeśli chodzi o podawanie soku z żurawiny, to zwróć się do Luna_Luna. Mnie swego czasu, raczej w luźnej wymianie zdań niż stricte zalecenie, lek. wet. Dominika Sontag-Patoka powiedziała, by dawać do 1 ml/tydz. samego (100%) soku żurawiny, Osobiście dawałam bezpośrednio ze strzykawki, aczkolwiek moje chłopaki dostały to raz, może góra dwa razy. Resztę zawartości butelki wypiłam ja.
Gorbin

Re: Witamina C

Post autor: Gorbin »

Przy zakupie witaminy C w kroplach należy zwrócić uwagę, aby nie była ona wzbogacona o wersenian disodowy, który może być szkodliwy dla świnki.
kasia1

Re: Witamina C

Post autor: kasia1 »

To ja w końcu się zgubłam i nie wiem ile dać tej wit. C w strzykawce dla mojego prośka ktory waży ok. 900 g????
Monique

Re: Witamina C

Post autor: Monique »

Jak już wcześniej wspomniano świnka potrzebuje 1mg witaminy C na 100g wagi, więc potrzeba 10mg dla świnki, która waży 1000g. 1ml Cebionu ma, aż 100mg witaminy C (około 20 kropel). Moim zdaniem najlepiej zaopatrzyć się w strzykawkę, która ma 1ml pojemności (insulinówka) oczywiście igłę zaraz wyrzucamy do kosza i zapominamy o niej na zawsze! Obrazek
0,25ml = 5 kropel = 25mg
0,1ml = 2 krople = 10mg
0,05ml = 1 kropla = 5mg

kasia1 Twoja świnka potrzebuje około dwie krople Cebionu na dzień. Jeżeli masz taką strzykawkę, która ma podział na 40 "kreseczek" to 2 krople = 4 kreseczki na insulinówce. Natomiast, jeżeli masz podział na 1ml to 0,1 ml = 2 krople.

Ja wyciągam i wyrzucam z buteleczki cudo, które tworzy nam kropelki i bezpośrednio nabieram odpowiednią ilość. Podaje prosto do pysia BEZ IGŁY ! Czasem rozcieńczam z wodą, jeżeli świnka lubi witaminę C, żeby mogła dłużej się podelektować. :P
To takie moje obliczenia, które ułatwiły podawanie moim podopiecznym witaminy C. Chciałam widzieć ile dokładnie mam im podać, bo wychodzę z założenia, że lepiej troszkę mniej dać niż przedawkować (tym bardziej, że w karmie dla świnek zazwyczaj jakaś ilość wit.C jest), mimo że nadwyżka witaminy C jest wydalana z organizmu to ja wolę nie męczyć nereczek świneczek. Jeżeli jest coś źle to bardzo proszę mnie poprawić.
:buzki:
kasia1

Re: Witamina C

Post autor: kasia1 »

seledynek pisze: Można lekko rozcieńczyć z wodą, herbatą, ziółkami, ewentualnie sokiem, ale wtedy najlepiej niezbyt słodkim i niekonserwowanym. Niektórzy też mieszają z małą ilością gerberka albo startego warzywa.
Z gerberkiem? Taką papką do jedzenia dla dzieci??? Wy kupujecie w takich zwykłych sklepach ???



I wielki dzięki za infomację jak dawkować wit. C :)))
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie”