zakładam nowy wątek by znaleźć odpowiedź na moje pytanie, wątpliwość raczej.
mam świnki u siebie od 14 miesięcy, dwie siostry skinny.
nie byłam z nimi u weterynarza nigdy, sama obcinam pazurki i dbam o uszka czy skórę.
czy jeśli nic się nie dzieje świniakom niepokojącego - to czy są jakieś powody do wizyt u weta?
pytanie może z kosmosu, wiem. psy czy koty szczepimy więc przynajmniej raz na rok jest ta wizyta ale prosiaki?
Do weta kontrolnie czy tylko w razie potrzeby?
Moderator: Dzima
- pauli
- Posty: 125
- Rejestracja: 01 sie 2013, 17:30
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: do weta kontrolnie czy tylko w razie potrzeby?
Wg mnie do weta idziemy wtedy kiedy cos nas niepokoi. nie ma potrzeby targac swinki po wetach jak jest zdrowa.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13512
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: do weta kontrolnie czy tylko w razie potrzeby?
Co jakiś czas warto iść, tak myślę. Raz na rok, półtora, dwa? Nie musisz teraz w tę zimnice lecieć w każdym razie
-
- Posty: 228
- Rejestracja: 21 lip 2013, 22:27
- Miejscowość: Łowicz
- Kontakt:
Re: do weta kontrolnie czy tylko w razie potrzeby?
Uważam,że nie ma co chodzić do weta bez potrzeby.Po co narażać świnkę na stres.
- pauli
- Posty: 125
- Rejestracja: 01 sie 2013, 17:30
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: do weta kontrolnie czy tylko w razie potrzeby?
dzięki za odpowiedzi jak wzięłam panny z hodowli były odrobaczone czymś tam na skórę, rozumiem że jeśli nic po świnkach nie chodzi nie ma co truć chemią?
z psem to wiadomo, wychodzi na dwór, różne świństwa bierze do paszczy czy zgarnia z krzaków to odrobaczanie czy zakraplanie na kleszcze to norma. świnia je karmę przetworzoną, umyte warzywa, w sianie istot żywych nie stwierdzono
czyli transporter dalej się kurzy na szafie i oby nie był nigdy użyty
z psem to wiadomo, wychodzi na dwór, różne świństwa bierze do paszczy czy zgarnia z krzaków to odrobaczanie czy zakraplanie na kleszcze to norma. świnia je karmę przetworzoną, umyte warzywa, w sianie istot żywych nie stwierdzono
czyli transporter dalej się kurzy na szafie i oby nie był nigdy użyty
Re: do weta kontrolnie czy tylko w razie potrzeby?
z tym, że przetworzono, warzywka czyste, siano bez zwierzaków - byłabym ostrożna. świnie również mogą mieć robaki, mimo, że są roślinożercami.