Stadko koluski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- koluska
- Posty: 120
- Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
- Miejscowość: Wrocław
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Stadko koluski
Niestety Chomiczka już z nami nie ma. Miał robiony rozmaz, nic z niego nie wynikło. Mało miejsca w pysiu, przerosty w sumie już po 10 dniach, zanik mięśni żuchwy (z jednej strony to już w zasadzie mięśnia nie miał), żucie już mu szło bardzo słabo. Usłyszałam, że korekta poprawiłaby sytuację tylko troszeczkę, wiec podjęłam Decyzję. Miałam nadzieję, że jeszcze zobaczę jak łazi turkocząc i kręcąc dupką jakby był królem zagrody, ale nic z tego.
- zwierzur
- Posty: 3848
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- Dzima
- Posty: 10039
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Stadko koluski
Właśnie przeczytałam. Przykro mi
Był królem zagrody
Był królem zagrody
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
- koluska
- Posty: 120
- Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
- Miejscowość: Wrocław
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Stadko koluski
I był szalenie inteligentną świnką. Zupełnie przypadkiem nauczyłam go znaku na "jeszcze jedna strzykawka z karmą" i po niej pchał mi się na klatkę piersiową, żebym go zabrała do zagrody. Przynajmniej dopóki był jeszcze w dobrej formie.
Zaległe zdjęcia:
Ktoś tutaj miał problemy z jedzeniem, bo widzę rozmoczoną karmę Burgess
https://drive.google.com/file/d/1N6k4DB ... sp=sharing
Iskra miała fazę na przesiadywanie pod paśnikiem
https://drive.google.com/file/d/1N8xVt4 ... sp=sharing
Tutaj chyba po usunięciu ropnia, bo widzę, żę futerko z lewej strony mu się dziwnie układa
https://drive.google.com/file/d/1N9ZjAA ... sp=sharing
Zanim umarł Kropeczka się zaczęła źle czuć i przez kilka dni dokarmiałam ich oboje. W końcu zaczęłam dokarmiać ich osobno, bo tak sie w niego wtulała, że bałam się, że go przewróci
https://drive.google.com/file/d/1QNJRy_ ... sp=sharing
Iskra żebrze o karmę ratunkową, bo jako jedyna jej nie dostawała z urzędu
https://drive.google.com/file/d/1NFs5XX ... sp=sharing
I Kropeczka po jego zniknięciu (bo przecież ona nie wie, że on nie żyje, bo skąd) przez moment czuła się lepiej, potem gorzej, a potem to miała zdiagnozowaną anemię i głównie leżała. Aż pojawił się nowy kolega (Żwirek) i trochę odżyła.
https://drive.google.com/file/d/1NQmby3 ... sp=sharing
A w tę niedzielę młodziak wyciągnął je z zagrody, bardzo mu się podoba pod muszlą klozetową
https://drive.google.com/file/d/1NGZLeC ... sp=sharing
Muszę coś zrobić z tą zachniętą bazylią, ale póki co to Żwirek ją poskubał
https://drive.google.com/file/d/1NQ2SFq ... sp=sharing
Kropeczka w tym tygodniu miała korektę ząbków, wczoraj było zupełnie ok, zero dokarmiania mojej strony, ale dzisiaj chyba biegała po mieszkaniu ze Żwirkiem i wróciła do zagrody tak zmęczona, że nie miała siły jeść. Ciągle pilnuję, ile waży, bo bywa różnie.
Iskra jak zwykle zdrowa jak rydz, a Żwirek ma umówioną kastrację na środę.
Zaległe zdjęcia:
Ktoś tutaj miał problemy z jedzeniem, bo widzę rozmoczoną karmę Burgess
https://drive.google.com/file/d/1N6k4DB ... sp=sharing
Iskra miała fazę na przesiadywanie pod paśnikiem
https://drive.google.com/file/d/1N8xVt4 ... sp=sharing
Tutaj chyba po usunięciu ropnia, bo widzę, żę futerko z lewej strony mu się dziwnie układa
https://drive.google.com/file/d/1N9ZjAA ... sp=sharing
Zanim umarł Kropeczka się zaczęła źle czuć i przez kilka dni dokarmiałam ich oboje. W końcu zaczęłam dokarmiać ich osobno, bo tak sie w niego wtulała, że bałam się, że go przewróci
https://drive.google.com/file/d/1QNJRy_ ... sp=sharing
Iskra żebrze o karmę ratunkową, bo jako jedyna jej nie dostawała z urzędu
https://drive.google.com/file/d/1NFs5XX ... sp=sharing
I Kropeczka po jego zniknięciu (bo przecież ona nie wie, że on nie żyje, bo skąd) przez moment czuła się lepiej, potem gorzej, a potem to miała zdiagnozowaną anemię i głównie leżała. Aż pojawił się nowy kolega (Żwirek) i trochę odżyła.
https://drive.google.com/file/d/1NQmby3 ... sp=sharing
A w tę niedzielę młodziak wyciągnął je z zagrody, bardzo mu się podoba pod muszlą klozetową
https://drive.google.com/file/d/1NGZLeC ... sp=sharing
Muszę coś zrobić z tą zachniętą bazylią, ale póki co to Żwirek ją poskubał
https://drive.google.com/file/d/1NQ2SFq ... sp=sharing
Kropeczka w tym tygodniu miała korektę ząbków, wczoraj było zupełnie ok, zero dokarmiania mojej strony, ale dzisiaj chyba biegała po mieszkaniu ze Żwirkiem i wróciła do zagrody tak zmęczona, że nie miała siły jeść. Ciągle pilnuję, ile waży, bo bywa różnie.
Iskra jak zwykle zdrowa jak rydz, a Żwirek ma umówioną kastrację na środę.
- koluska
- Posty: 120
- Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
- Miejscowość: Wrocław
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Stadko koluski
Ach, jeszcze co do Kropeczki - jest przebadana wzdłuż i wszerz i w sumie jednoznacznej diagnozy nie ma.
- zwierzur
- Posty: 3848
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- Dzima
- Posty: 10039
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Stadko koluski
Fantastycznie ja się cieszę, że seniorki wychowują gówniaka, który o dziwo pokazał się z tej dobrej strony.
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
- koluska
- Posty: 120
- Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
- Miejscowość: Wrocław
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Stadko koluski
Żwirek już po kastracji, ma się bardzo dobrze.
https://drive.google.com/file/d/1Nj4iLP ... sp=sharing
Iiiiii Kropeczka nie jadła przez ten czas, jak był w szpitalu. Musiałam ją dokarmiać. Tak ogólnie to ona jest teraz na Rheumocamie i zachowuje się zupełnie normalnie, więc może już tylko jeden problem został. W poniedziałek będzie miała usuwanego makrodonta.
https://drive.google.com/file/d/1Nj4iLP ... sp=sharing
Iiiiii Kropeczka nie jadła przez ten czas, jak był w szpitalu. Musiałam ją dokarmiać. Tak ogólnie to ona jest teraz na Rheumocamie i zachowuje się zupełnie normalnie, więc może już tylko jeden problem został. W poniedziałek będzie miała usuwanego makrodonta.
- Dzima
- Posty: 10039
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Stadko koluski
Cudownie
To chyba tęskniła za nowym młodszym modelem męża
To chyba tęskniła za nowym młodszym modelem męża
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
- koluska
- Posty: 120
- Rejestracja: 23 paź 2014, 13:02
- Miejscowość: Wrocław
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Stadko koluski
Ona za nim bardzo dzielnie łazi, czasem z noskiem w jego dupce ;D
Niestety ciągle ma problemy z jedzeniem, jest na połówce Rhemoucamu, muszę ją dokarmiać (ale dalej częściowo sama je) i w sumie nie wiem, co dalej, jutro będzie miała kontrolę. Ogólnie to jej się po tym zabiegu poprawiło, na pewno psychicznie, ale też bobki ma w końcu normalne, bo zdarzało jej się mieć je maziste.
Miejscówa pod kiblem jest jedną z ulubionych
(i tutaj akurat nie miałam siły sprzątać)
https://drive.google.com/file/d/1OUC4Px ... sp=sharing
Niestety ciągle ma problemy z jedzeniem, jest na połówce Rhemoucamu, muszę ją dokarmiać (ale dalej częściowo sama je) i w sumie nie wiem, co dalej, jutro będzie miała kontrolę. Ogólnie to jej się po tym zabiegu poprawiło, na pewno psychicznie, ale też bobki ma w końcu normalne, bo zdarzało jej się mieć je maziste.
Miejscówa pod kiblem jest jedną z ulubionych
(i tutaj akurat nie miałam siły sprzątać)
https://drive.google.com/file/d/1OUC4Px ... sp=sharing