Pink Head i Negrito - duet bieli i czerni / DS

[zwierzur]

Państwo zadomowili się już na dobre. Początkowa panika na widok człowieka została zastąpiona dystyngowaną ewakuacją w rejony mniej dostępne, choć obie mordki ciekawie wyciągają się w kierunku hałasu. Zwłaszcza, gdy towarzyszy mu zapach świeżej zieleniny! Cudna parka, bardzo zżyta, spokojna. Niespecjalnie ryjki lgną do kontaktu. Raczej zajmują się swoimi sprawami. Obserwowanie ich to czysta przyjemność.

[urszula1108]

Zdjęcie od Zwierzurka

[Dzima]

Jak się czują? Wolni gotowi do adopcji? zdrówko pozwala szukać nowego domu?

[zwierzur]

Zasiedziała się u nas słodka parka. Pinki zdrowa, jakby nabrała nieco odwagi. Negrito nadal na lekach, choć wyniki badań nie są najgorsze. Mają do towarzystwa jeszcze jedną tymczaskę, bo ją koleżanka zaczęła dręczyć. Pozytywnie zaskoczyła mnie Pinki, która wystraszoną dziewuszkę przyjęła ciepło. Negrito, jak to chłop, nową kobitę powitał z zadowoleniem. Śliczni są jak z obrazka, a domku - ni widu, ni słychu...

[zwierzur]

Państwo mają się dobrze. Negrito na suplementach i diecie niskowapniowej kwitnie. Pinki nabiera śmiałości. Z parką zamieszkują jeszcze dwie tymczaski. Muszę przyznać, że nowe towarzyszki bardzo urozmaicają statecznemu małżeństwu szarą codzienność. Blondynka pogodziła się z obecnością dwóch konkurentek. Kiedy nie ma ochoty na ich towarzystwo, ucieka na pięterko, bo tam żadna nie włazi (jeszcze;). Negrito stara się być głową babińca, ale jedna z samiczek również do tego dąży. Spór tej dwójki o prymat i koronę jest źródłem mojej nieustannej wesołości, za każdym razem, gdy trafiam na kolejną próbę sił. Wielka puchata, oparta o krawędź miski, z satysfakcją obserwuje samczyka, który po rejteradzie jojczy i oczy do niebios wznosi... Albo zwycięski macho turkoce, puszy się i tańcuje na paluszkach, słuchając wyzwisk, których nie szczędzi mu ukryta w kącie konkurentka do tronu po poniesionej właśnie klęsce.

[sosnowa]

opis bardzo plastyczny
u mnie tak bywało, bardzo tosię przyczynia do uatrakcyjnienia żywota.
Czteroświń z kastratem to jest ideał, moim zdaniem.
Jedwabistość Negrita pamiętam, jakbym go dziś głaskała.

[porcella]

państwo na wybiegu

[zwierzur]

Dalsze losy parki tutaj: viewtopic.php?f=55&t=8314