Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym związane
Moderator: Pulpecja
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
a to nie wolałabym zapobiegawczo działać, niż już w momencie gdy będzie problem.. znalazłam niby taką pastę co pomaga z włosami i niby dla gryzoni, ale gryzoń gryzoniowi nie równy i się boję.. a one i futra pełno i seni przegryzą
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
Ja stosuje coś co sama wymyśliłam
Więc tak postaram się wyjaśnić wam to najlepiej jak się da :3
Bierzemy rolkę od papieru od środka najlepiej klejem kropelką przyklejmy długopis / kredkę ( tak aby móc to trzymać ) i taśmę dwustronną przyklejmy na rolkę papieru! Gotowe! Proste , tanie , efektywne c: Z polaru zchodzi wszyściutko
Mam nadzieje , że pomogłam c:
Więc tak postaram się wyjaśnić wam to najlepiej jak się da :3
Bierzemy rolkę od papieru od środka najlepiej klejem kropelką przyklejmy długopis / kredkę ( tak aby móc to trzymać ) i taśmę dwustronną przyklejmy na rolkę papieru! Gotowe! Proste , tanie , efektywne c: Z polaru zchodzi wszyściutko
Mam nadzieje , że pomogłam c:
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
Podnoszę temat, ponieważ mam problem z doczyszczeniem polarku. Dokładnie w miejscu gdzie najczęściej znajdują się tyłki Rudasów jest tak zaszczane, że aż sztywne. I niczym to nie chce zejść, nie pomogło ani całonocne moczenie w wodzie, wodzie z octem, wodzie z dodatkiem proszku do prania i płynu zmiękczającego, ani nawet polanie octem. Ktoś z Was miał już taką sytuacje i wie jak zadziałać?
No i mały OT, czy takie twarde szczochy na polarku mogą świadczyć że jest za dużo wapnia w moczu, czy na razie nie ma się czym martwić?
No i mały OT, czy takie twarde szczochy na polarku mogą świadczyć że jest za dużo wapnia w moczu, czy na razie nie ma się czym martwić?
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3161
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
Te twarde plamy to pozostałości po nasieniu. Są takie, jakby ktoś posmarował polar klejem, prawda? Niestety, nie wymyślono jeszcze absolutnie pewnego sposobu, żeby sprać takie plamy. Podobno pomaga ocet, ale najlepiej pogodzić się z faktem, i koniec.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
Ostatnio działalam octem, na świeżo idzie nieźle, a le i tak trzeba mocno trzeć po namoczeniu, samo nie zlezie, jeśłi już zaschnięte, to moczyć trzeba wiele godzin i bez gwarancji...
Jeśłi knurek jest jurny, to problem mamy spory.
Jeśłi knurek jest jurny, to problem mamy spory.
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
Dokładnie, takie sąkimera pisze:Te twarde plamy to pozostałości po nasieniu. Są takie, jakby ktoś posmarował polar klejem, prawda?
Dzięki dziewczyny za info, nie zauważyłam u żadnego takich zapędów, ale kto wie co wyprawiają po nocach
- llenka
- Posty: 296
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 16:27
- Miejscowość: ŁÓdź
- Kontakt:
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
A ja się zawsze zastanawiam jak to zrobić aby te polarki były tak cudowne jak na samym początku
i na początku szkoda mi tych cudowności używać jak sobie pomyślę jak będą wyglądać po zakudłaczeniu itp.
i na początku szkoda mi tych cudowności używać jak sobie pomyślę jak będą wyglądać po zakudłaczeniu itp.
moje futrzasta Cysia zaprasza na jej kątek internetów
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=3544
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=3544
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
Chyba tylko kupować nowe co miesiąc
- llenka
- Posty: 296
- Rejestracja: 08 kwie 2014, 16:27
- Miejscowość: ŁÓdź
- Kontakt:
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
chyba co tydzien
moje futrzasta Cysia zaprasza na jej kątek internetów
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=3544
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=3544
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Polarki-pranie, odkłaczanie i inne cudowności z tym zwią
U mnie perfidy jedne jak tylko zobaczą czyste leżanko czy tunel - od razu włażą, rozluźniają się zadowolone i siuuuuuuuu. Patrzę następnego dnia a tu aż kapie... Dziady wstrętne