Przyjaciele Lorda Pontusa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23115
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

ufff.
Marzec stał pod znakiem wymiany rur połączonej z rujnacją i odtworzeniem łazienki. Gdy tylko fachowcy nas opuścili z sukcesem i kasą (auuuć), 31 marca wybrałam się do Animal Active na Łopuszańskiej 91 na konsultację z Entropią. Pani Ania Aksamitowska-Banasiak, zoofizjoterapeutka (a jakże!) obmacała Entropię starannie i zaproponowała serię zabiegów lasera i magnetoterapii. No i teraz jeździmy codziennie na sesje.
Starsza pani została najpierw podgolona w miejscach, w których będą zabiegi laserem, czyli wzdłuż kręgosłupa, tylne łapki w okolicy kolan, barki, a następnie zaaplikowano jej ten zabieg. Oraz na pododermatitis na poduszeczce przedniej łapki. A potem pół godziny w polu magnetycznym.
Wygląda to tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Okazuje się, że czarna skóra Entropii jest wrażliwsza, niż się wydawało i laser spowodował lekkie oparzenie na barku. Panie zmieniły parametry, jest dlużej, ale słabszym promieniem.
Skuteczność? trudno powiedzieć, na pewno podo jest dużo mniejsze i mniej bolesne, wydaje mi się też, że Starsza pani lepiej sie porusza, ale - wiadomo, nie tak szybko :-)
Za tydzień - dwa będzie wiadomo na pewno. :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: sosnowa »

Trzymam
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3858
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: zwierzur »

Bitwa na bobki i kłaki była, jak widzę... :102: Zdrówka, Entropciu! :buzki:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23115
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

No i jest marnie. Entropia trzyma się jako tako, choć rewelacji nie ma i w tym wieku raczej nie można sie spodziewać, nagłego ozdrowienia.
Natomiast Jogi, niestety, jest chory dużo bardziej, niż myśleliśmy. Woda w klatce piersiowej niestety nie jest wynikiem problemów sercowych, ale procesu nowotworowego w płucach. Ostatnie echo nie pozostawiło wątpliwości. Takie rozsiane paskudztwo. Antybiotyk, steryd, nasercowe, ale w każdej chwili może się okazać, że się nam świnka zaczyna dusić...
Apetyt ma, z Entropią też się od czasu do czasu pokłóci - oby jak najdłużej w dobrej formie. :pray: bo wiele tu nie poradzimy.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 7964
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: silje »

Ech.. Biedaczki. Smutno, ale tak jak piszesz, czasami niewiele można zrobić.
Trzymam nieustannie :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +9 w DT
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: sosnowa »

Z całych sił. Oby jak najdłużej.
Trzymajcie się :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3858
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: zwierzur »

:buzki: Buziaki dla babci Entropii i kciuki dla Jogiego. :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23115
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Pomaleńku, ciapu, ciap...
Zmieniłam system higieniczny i na miękkie podusie kładę podkłady, bo państwo strasznie sika, ze szczególnym uwzględnieniem Jogiego. W dodatku po antybiotykach nie jest to pachnące fiołkami. Ale co zrobić... Siano daję dla przyjemności, warzywa rąbią jak maszyny...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15290
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: sosnowa »

Jak tak sikajo, to podkłady pewnie w ciągłej wymianie, bo by brodzili w zimnym po kolana, bidaki. Niech im się dobrze leje. :buzki:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23115
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Dwa do trzech razy dziennie po pół podkładu z jednej i pół z drugiej strony. Ale polarowe legowisko, wsiąkliwe, swoją drogą jest. Ona zawsze była sikająca, a on na furosemidzie...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”