Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Małe to to w białych gaciach, które widziałam pomykające na fb?
- Siula
- Posty: 4005
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
To to... mały krzykacz
- Dzima
- Posty: 10062
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Musi być już duża bo młodsze siostry rosną jak na koktajlach sterydowychSiula pisze:To to... mały krzykacz
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
- Siula
- Posty: 4005
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
No ma już ponad 600g
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Siula dawaj fotki świętej trojcy dogadanie już czy młoda próbuje przejąć władzę?
- Siula
- Posty: 4005
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Łoooo matko, coś się długo zabieram za te zdjęcia
Mała Fibi juz urosła i zarosła. Czas zasuwa lub raczej umyka niemiłosiernie.
Boję się pisać i głośno mówić, że świnie ok, żeby nie zapeszyć. Ale juz prawie 2 miesiące bez weta to rekord, pierwsze taka przerwa od kilku lat chyba. Pewnie nasza dr się juz martwi . Po świeżbie włosowym, grzybku, kolejnym kamieniu u Meli i zaczątkach podo u Fisiulca nastała chwila spokoju. Nacieszam się bardzo tą chwilą i poprawą formy i wagi Fisiąga, która jakoś w marcu 5 latek skończyła. Moja chmureczka kochana
Przed urlopem pojadą na kontrolę, tymczasem trzeba zająć się ząbkami Kleksia.
Mała Fibi juz urosła i zarosła. Czas zasuwa lub raczej umyka niemiłosiernie.
Boję się pisać i głośno mówić, że świnie ok, żeby nie zapeszyć. Ale juz prawie 2 miesiące bez weta to rekord, pierwsze taka przerwa od kilku lat chyba. Pewnie nasza dr się juz martwi . Po świeżbie włosowym, grzybku, kolejnym kamieniu u Meli i zaczątkach podo u Fisiulca nastała chwila spokoju. Nacieszam się bardzo tą chwilą i poprawą formy i wagi Fisiąga, która jakoś w marcu 5 latek skończyła. Moja chmureczka kochana
Przed urlopem pojadą na kontrolę, tymczasem trzeba zająć się ząbkami Kleksia.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Fisiąg ma 5 lat? Jest w wieku Otonii? Ależ ten czas leci, odkrywczo trzeba stwierdzić.
Trzymam za długą przerwę weterynaryjną.
Trzymam za długą przerwę weterynaryjną.
- zwierzur
- Posty: 3851
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Miło czytać, że u Was dobrze. Niech tak zostanie.
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- Siula
- Posty: 4005
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normaln
Nacieszyliśmy się odrobiną czasu w świńskim zdrowiu, byliśmy na wakacjach całą piątką. Niestety jak to w życiu bywa co jakiś czas nadchodzą ciemne chmury i nadciąga smutek, który burzy porządek świata, zabiera na jakiś czas radość z duszy i na zawsze zostawia kolejną bliznę na sercu....
viewtopic.php?f=71&t=7950&p=543627#p543627
viewtopic.php?f=71&t=7950&p=543627#p543627