HIM szuka przyjaznej świnkoduszy - DS

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

HIM szuka przyjaznej świnkoduszy - DS

Post autor: zwierzur »

* Imię świnki - HIM
* Wiek świnki - około 4 lata
* Płeć - kastrat
* Numer adopcyjny - 5523
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do świnki samiczki lub innego samca
* Stan adopcji - DS Lidka1
* Stan zdrowia - w trakcie diagnozy
* Historia zwierza - oddany po śmierci kolegi, z którym mieszkał
* Kto wydał zgodę na założenie wątku - Pucka69

Obrazek

Himek jest piękny. Nieco zapuszczony, wystraszony bardzo, cichutki. Trwają badania mające na celu określenie stanu zdrowia prosiaka. Nie jest już młodzieniaszkiem, ale kiedy odrośnie mu czarna, prawdopodobnie dość długa, wystrzyżona niestarannie sierść, podleczy się chore oczko i da odrobinę czasu - będzie z niego fantastyczny towarzysz!
Można ulegać urokowi osobistemu Hima już dziś. :love: Będziemy informować o sytuacji na bieżąco.
Ostatnio zmieniony 13 lis 2021, 18:40 przez zwierzur, łącznie zmieniany 2 razy.
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: pucka69 »

A zdjęcie jakieś?
Obrazek
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: zwierzur »

pucka69 pisze:A zdjęcie jakieś?
Nie zdążyłam. Chwilowo zmienił DT.
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: porcella »

Jutro o 13.30 usg. Ale "na oko" - jak napisała Zwierzur - wystraszony, lecz poza tym chyba tfu tfu ok.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: zwierzur »

Dzięki za świnkoportret! :buzki:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: sosnowa »

Piękny jest! takie podstrzygi są rozczulające :love:
Oby zdrowy!
Awatar użytkownika
Lidka1
Posty: 240
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:04
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: Lidka1 »

Może oficjalnie w wątku też napiszę :D - trzy wyjątkowej urody niewiasty chętnie zaopiekowały by się przystojniakiem. Więc jeśli byłaby wola i możliwości zdrowotne, to potencjalny dom na Woli oczekuje :buzki:
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: zwierzur »

Lidka1 pisze:Może oficjalnie w wątku też napiszę :D - trzy wyjątkowej urody niewiasty chętnie zaopiekowały by się przystojniakiem. Więc jeśli byłaby wola i możliwości zdrowotne, to potencjalny dom na Woli oczekuje :buzki:
Wola jest, oczekujemy, że możliwości zdrowotne również się objawią. :102:
Himcio jest po pierwszej dawce Bimectinu, za 7-10 dni powtórka, bo miał pasażerów na gapę. Zdaniem dr Mai, która miała z chłopaczkiem sporo do czynienia, nie jest źle. Na obu oczach widoczne kostnienie heterotropowe (cokolwiek to znaczy), dostaliśmy krople. Prosiak trochę zestresowany, na ukojenie nerwów łyka świński prozac - Kalm Aid. Widać poprawę. Dziś Himek po USG klatki piersiowej - wyszły zmiany pozapalne w płucach, zaordynowany antybiotyk. Przed nami jeszcze jedno USG, tym razem jamy brzusznej, bo na RTG żołądek wyglądał na nieco zgazowany. Będziemy zbierać boby, które - mówi Porcella - produkuje zwierz hurtowo. A tak, w ogóle, Him cudną świnią jest i basta! :love:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: porcella »

On stresowy mocno, to się i wstrzymywał ze wszystkim przy świadkach, ale zebrany rano podkład wykazał zdrowe funkcjonowanie zarówno przewodu pokarmowego, jak i moczowego ;-) sikał obficie i na różowo - po buraczkach. Dzisiaj rano wyszedł do jedzenia, nie to, żeby o nie wołał, bez przesady, ale normalnie wyszedł.
Kostnienie heterotropowe, inaczej odpryskowiak kostny: objawia się w postaci białych lub bladoróżowych zmian o nieregularnym kształcie w przedniej komorze oka, na przedniej powierzchni tęczówki. Takie nieregularne białe obwódki na gałce ocznej. Niebolesne, nie leczy się. Rzadko zarasta oko na tyle, żeby upośledzić widzenie, można się nie przejmować. On ma to w początkach, ale jakiś lekki stan zapalny w tych oczach jest też, kropelki się przydadzą.
A w ogóle podczas kwarantanny odrośnie, wypięknieje, zsocjalizuje się, u Zwierzura ma do kogo gadać, dobrze, że te smugi w płucach to ślady po przebytym zapaleniu, a nie aktywna choroba.

@Lidka1 - byłam pewna, że masz dwie kobitki! Do trzech niezbędny jest szef haremu :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Lidka1
Posty: 240
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:04
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: HIM szuka przyjaznej świnkoduszy / kwarantanna

Post autor: Lidka1 »

Porcello, czy szef, to się okaże. Na razie niepodzielnie rządzi Araya - matrona, z którą pompony się liczą :102: Trufla boi się własnego cienia, chociaż jest największa, a Ruda (vel Wiewióra) nadal jest trzpiotem, niby najmniejsza (ale wszystkie raczej wagi ciężkiej - od 1000 w górę), ale objętościowo największa mimo strzyżenia. Trzymam kciuki za dobre zdjęcia, odpryskowiaki nam nie straszne, trochę mnie martwią te smugi w płucach - od razu mam przed oczami Twisterka i jego płucne przeboje :cry: Ale nie będę się martwić na przyszłość. Cierpliwie czekamy :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”