Przyjaciele Lorda Pontusa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Tymczasy hulają, walą miską, kwikają. Raczej się ogarnęły, choć są płochliwe i nieśmiałe. Odnoszę wrażenie, że samczyk pomimo dynamicznego imienia Belzebub (nie pytajcie!, jeszcze nie zdecydowałam, czy zmienię mu imię), siedzi pod pantoflem swoich dam (Lucii i Mani). Ale to się może zmienić, oczywiście.
Ciecior przytył do 850 i domaga się ciasteczek, czyli kulek z gęstej papki. Strzykawka go nie interesuje. Zetros tez chce. Boję się go zważyć.
Entropia chyba czuje się nieco lepiej, bo je - nie tak, jak poprzednio, ale je. Pozwala się też dokarmiać rzadką papką, żeby nie dopuścić do odwodnienia. No i zdybałam ją dzisiaj na myciu pyszczka. :buzki:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Trochę podjadła, trochę podkarmiłam. Najwięcej zjadła tektury z rolki po papierze: dawałam im do pogryzienia, bo mi się wydawało, że to dobra rozrywka dla Anemona, tymczasem to ta czarna długowłosa dama rąbała tekturę w strzępy. wydało się.
Nie mam pojęcia, jak się czuje, bo nie ma zwyczaju się ruszać - jak zasika jedno posłanie, to przechodzi na drugie i tyle.
Poza tym widać, że nadchodzi mróz, bo świnki jedzą dwukrotnie więcej.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3884
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: zwierzur »

Madame Entropia niechaj wraca do zdrowia prędko. :fingerscrossed: Towarzystwo zjechało, niech łypnie łaskawie matrona stateczna i za zbytkami zatęskni. :102:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Towarzystwo ( viewtopic.php?f=98&t=11111 ) jest w drugim pokoju, nieobjętym zarazą...

Madame E. została prześwietlona, niestety płuca nadal brzydkie, zaciemnione, zarys serca praktycznie niewidoczny. Veraflox na następny tydzień, oxytet jeszcze raz i koniec, będą 4 dawki. Probiotyk.
Po powrocie z Medicavetu szacowna dama ruszyła do jedzenia, jakby zgłodniała po spacerze :-) co bardzo mnie ucieszyło. Gorączka ustała i w sumie uważam, że jest zdecydowana poprawa ogólnego stanu, co nie oznacza, że choroba ustąpiła...
Ale jestem lepszej myśli.

Brakuje nam Anemona - Entropia jest wyraźnie zagubiona, nie ma ochoty się przemieszczać po klatce...
A je tęsknię za tym okrągłym białym kuprem i kosym spojrzeniem spod przekrzywionego łebka.
Ech :sadness:

Nadal proszę o :fingerscrossed: :please:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: Kropcia »

kibicuję stale :) :fingerscrossed:
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Veraflox jest ohydny. Rzymska smakowita. A w ogóle mamy fanaberie. :102:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: porcella »

Madame czuje się lepiej. Pieknie zjadła śniadanie i zakąsiła natką. Ciekawe, jak będzie z kolacją ;-)
za to reszta...
Przeklejam z FB.
Profilaktycznie całemu stadu w zależności od wagi mam podawać: witamina D (w dowolnej postaci - np. 1/6 molekinu czy kinonu, ja podaję 2 krople vigantolu) i 0,2-0,3 ml syropu uodparniającego (immunoglukan, neosine, groprinosin). Wit C - normalnie, wg wskazań. Ciecior, który bierze od 10 dni vigantol, nie złapał zarazy.
Chłopcy z tego samego pokoju dzisiaj na kontrolnym rtg. No i Cieciorek zdrowy, a Zetros, okaz krzepy, ma cienie w oskrzelach. Antybiotyk na 12 dni. Rtg tańsze, niż szpital, a stetoskopem draństwo nie wychodzi.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: sosnowa »

:fingerscrossed:
limonkowy
Posty: 20
Rejestracja: 10 lis 2020, 14:22
Miejscowość: Kraków

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: limonkowy »

Trzymam kciuki żeby się wszystko ułożyło!
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa

Post autor: Kropcia »

:fingerscrossed: mocno za wszystkie futerka
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”