W poniedziałek (08.06) byliśmy na kontroli. Chłopaki ładnie się leczą, grzybica się cofa. Rudolfik już wszy nie ma, Buli miał jakieś "trupy" poprzyczepiane do sierści na pupie, więc pupka została zgolona...
Włochacze rosną w siłę i dobrze przybierają na wadze
Jak przyjemnie jest czytać, że biedactwom we wszystkim lepiej
Jak odżyją to domek tylko najlepszy z najlepszych
A można zobaczyć zdjęcia jak wypiękniały ?
Pozdrawiam
Padłam, po prostu padłam z zachwytu
Jeszcze bardziej wypiękniały Czemu nie można się dziwić, bo otoczone tak troskliwą opieką.
Oby znalazły prawdziwy dom i kochających ludzi a nie tylko takich, którzy na krótko zachwycą się ich urodą.