Przyjaciele Lorda Pontusa

[margonel]

[martuś]

Ale cwaniak Chowa żeby ich mu nie obcięli

[zwierzur]

To jeszcze tu się wproszę z gratulacjami, bo na wątku Anemona już poskakałam. Szczęście wielkie mnie jednak rozpiera i muszę, bo się rozpuknę...! Żeś, Ciotko Porcello, podjęła najlepszą możliwą decyzję! Miałam honor wczoraj pogłaskać towarzystwo, a Madame Entropia zaszczyciła mnie spojrzeniem. Teraz już je rozumiem: ono nie było znaczące, ono było prorocze! Czyje nazwisko przybierze Państwo trójbarwne?

[margonel]

A ja byłam przekonana, że Anemon już dawno jest Porcellowy. A to i ode mnie oficjalne gratulacje proszę przyjąć

[sosnowa]

[jolka]

a on nie był na własność? jak go widziałam ostatnio z Entropią to przyjełam za pewnik

[porcella]

W sumie to on był od dawna postanowiony, tylko zapomniałam go przepisać

[jolka]

W sumie to on był od dawna postanowiony, tylko zapomniałam go przepisać

no własnie tak pomyślałam

[porcella]

No skandal! Miesiąc bez słowa! Do tego stopnia nie działo się nic ciekawego? No chyba tak... i w sumie cale szczęście.

Ale skoro ostatni wpis dotyczył Anemona, to na dowód jego jednostronnego charakteru ten film: https://youtu.be/qu_KaQKolqc

[margonel]

Czy to "wykańczanie" arbuzika ? Z pasją.