Na szczęście Lusia ma się nieźle. Pierwszy wieczór po odejściu Tosi był bardzo trudny, ale już jest dużo lepiej. Zestawiłam jej klatkę z klatką moich świnek, gadają sobie, ma apetyt.
Dziś miała USG - jest lekki stan zapalny jelit, ale stan ogólny lepszy, niż się spodziewałam. Jutro echo serca, a we wtorek 5 maja najważniejsza sprawa, czyli konsultacja stomatologiczna. Nie może być wcześniej, bo trzeba sprawdzić, czy serduszko wytrzyma znieczulenie przy korekcji zębów. A korekcji Lusia bardzo potrzebuje Stara się jeść sama, ale bez pomocy nie bardzo może - za to z pomocą wciąga jedzonko jak mały odkurzaczyk Dokarmiam ją trochę, bo ma niedowagę, i bardzo ładnie przybiera - w ciągu 6 dni ma już ponad 50 g do przodu
Tosia [*] i Lusia [*] (Warszawa)
Moderator: pastuszek
- Candi9
- Posty: 275
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7822
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
zrób troszkę fotek dziewczynce to taka urokliwa świnka . Trzymam mocno kciuki, zeby wyszła na prostą
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- Candi9
- Posty: 275
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
Postaram się zrobićjolka pisze:zrób troszkę fotek dziewczynce to taka urokliwa świnka . Trzymam mocno kciuki, zeby wyszła na prostą
Dziś było echo serca. Serduszko w zasadzie w porządku - jest mała niedomykalność zastawki mitralnej, ale nie wymaga leczenia, kontrola raz w roku. Za to wyszedł stan zapalny w płucach, dostała antybiotyk, na razie na 5 dni, a potem się zobaczy.
Dzisiejsza waga - 750g (w czwartek było 672g) Przybywa malutkiej
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
Boziu, cóż za biedaki.
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
Dla Tosi: Za Lusię:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- Candi9
- Posty: 275
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tosia (za TM) i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
Dzięki Na razie jest nieźle, oby tak dalej. Bardzo bym chciała, żeby płuca poprawiły się do wtorku na tyle, żeby można było podczas konsultacji stomatologicznej od razu zrobić korektę ząbków. Lusieńka ma świetny apetyt, ale trochę problemów z jedzeniem ma, muszę ją dokarmiać, bo sama nie dałaby rady odpowiednio się najeść. Na szczęście uwielbia wszystko, co można zjeść ze strzykawki, a już "wzmocnioną" karmę ratunkową szczególniezwierzur pisze:Dla Tosi: Za Lusię:
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7822
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tosia [*] i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
Lusia to cudowna świnka, Dawno włochata tak mnie nie chwyciła za serce. Taaak widziałam ją wczoraj W pierwszym poście macie fajne foto i filmik jak malutka pieknie wciąga ratunkową ze strzykawki.
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- Candi9
- Posty: 275
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tosia [*] i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
We wtorek Lusia miała konsultację stomatologiczną. Antybiotyk na płuca zadziałał, można było zrobić znieczulenie, więc od razu miała korekcję. Ma deformacje trzonowców po obu stronach, na szczęście symetryczne, poza tym ząbki były bardzo przerośnięte i pokrzywione, prawdopodobnie już od dłuższego czasu musiała jeść z otwartym pyszczkiem, bo inaczej się nie dało. Musiała mieć ząbki ścięte prawie do samych dziąseł. Kontrolę mamy 22 maja, wtedy się okaże, jak poważne są te deformacje i jak często będzie trzeba robić korekcje (bo że będzie trzeba do końca życia, to już wiadomo).
Początki po korekcji były trudne - pierwszy raz opiekuję się "zębową" świnką, ale jakoś przy telefonicznym wsparciu doktora Kuby z Pulsvetu dajemy radę Maleńka jest bardzo dzielna, ładnie je ze strzykawki, pomalutku zaczyna podjadać miękkie warzywa pokrojone w paseczki, a dziś po raz pierwszy pojadła trochę sianka (próbowała od samego początku, ale nie dawała rady). Kciuki w dalszym ciągu wskazane
Łobuziak mały nauczył się od mojej Kropeczki gryzienia prętów i spodobało się to jej nadzwyczajnie. Nie ma za bardzo czym, ale stoi przy prętach i je sobie mymla Mam nadzieję, że sobie tym nie zaszkodzi...
Kropeczka przekazuje instrukcje:
Wykorzystanie instrukcji w praktyce:
Początki po korekcji były trudne - pierwszy raz opiekuję się "zębową" świnką, ale jakoś przy telefonicznym wsparciu doktora Kuby z Pulsvetu dajemy radę Maleńka jest bardzo dzielna, ładnie je ze strzykawki, pomalutku zaczyna podjadać miękkie warzywa pokrojone w paseczki, a dziś po raz pierwszy pojadła trochę sianka (próbowała od samego początku, ale nie dawała rady). Kciuki w dalszym ciągu wskazane
Łobuziak mały nauczył się od mojej Kropeczki gryzienia prętów i spodobało się to jej nadzwyczajnie. Nie ma za bardzo czym, ale stoi przy prętach i je sobie mymla Mam nadzieję, że sobie tym nie zaszkodzi...
Kropeczka przekazuje instrukcje:
Wykorzystanie instrukcji w praktyce:
- Candi9
- Posty: 275
- Rejestracja: 14 lut 2016, 16:34
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Tosia [*] i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
Lusia, mój Pompon mały, coraz lepiej sobie radzi. Ząbki odrosły już na tyle, że (prawie) bezproblemowo zaczyna jeść. Z żuciem problemów nie ma żadnych, z gryzieniem jeszcze trochę, ale też już jakoś sobie radzi. Przestałam jej żarcie kroić na paseczki i pomalutku je Przestałam ją też dokarmiać, bo wagę ma już całkiem słuszną, jak na tak drobną i malutką świnkę. Pewnie jeszcze trochę przytyje, ale już chyba niedużo.
Dziś mnie zaskoczyła - leżała sobie z wywalonymi stopiszczami na kolankach, chciałam ją odłożyć do klatki, a ta paskuda stwierdziła, że nie, BO OTÓŻ PONIEWAŻ NIE. Ledwo ją posadziłam na ściółce, już była z powrotem na rękach, cała zadowolona. Śmieszny stworek
W piątek idziemy na kontrolę do dr Kuby i to będzie chwila prawdy - jeśli ząbki odrastają równo, to następna korekta będzie po miesiącu. Jeśli odrastają krzywo - zapewne poprawka będzie od razu (oby nie).
Miały być w niedzielę postrzyżyny Pompona, ale nie było - fryzjerka zwierzakowa zachorowała i chyba dłuższy czas jej nie będzie. Obawiam się, że nabędę nożyczki fryzjerskie i spróbuję sama... Efekt może być trudny do przewidzenia Ale przecież kiedyś odrośnie, prawda...?
Jeśli główne zajęcie każdego dnia wygląda tak:
To potem na wadze wygląda się tak:
A zaczynaliśmy od wagi 672g...
Dziś mnie zaskoczyła - leżała sobie z wywalonymi stopiszczami na kolankach, chciałam ją odłożyć do klatki, a ta paskuda stwierdziła, że nie, BO OTÓŻ PONIEWAŻ NIE. Ledwo ją posadziłam na ściółce, już była z powrotem na rękach, cała zadowolona. Śmieszny stworek
W piątek idziemy na kontrolę do dr Kuby i to będzie chwila prawdy - jeśli ząbki odrastają równo, to następna korekta będzie po miesiącu. Jeśli odrastają krzywo - zapewne poprawka będzie od razu (oby nie).
Miały być w niedzielę postrzyżyny Pompona, ale nie było - fryzjerka zwierzakowa zachorowała i chyba dłuższy czas jej nie będzie. Obawiam się, że nabędę nożyczki fryzjerskie i spróbuję sama... Efekt może być trudny do przewidzenia Ale przecież kiedyś odrośnie, prawda...?
Jeśli główne zajęcie każdego dnia wygląda tak:
To potem na wadze wygląda się tak:
A zaczynaliśmy od wagi 672g...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Tosia [*] i Lusia (Warszawa) - wstrzymane
Fajny pomponik
Nabądź maszynkę, przyda się na długo, strzyżenie bezpieczne, bezbolesne i można je opanować dość szybko. Jakaś chytra promocja i - moja maszynka służy już 10 lat...
Nabądź maszynkę, przyda się na długo, strzyżenie bezpieczne, bezbolesne i można je opanować dość szybko. Jakaś chytra promocja i - moja maszynka służy już 10 lat...