Elton i Bernie

[porcella]

Biedny maluszek, strasznie smutno, jak odchodzą ...

[sosnowa]

Okropnie mi przykro, współczuję całym sercem.

[margonel]

Szczerze współczuję

[jolka]

Jezuuu. Tak mi przykro dlaczego one tak szybko odchodzą? Joaś
Dla Folbryka

[Dzima]

Coooo?! Ale jak?!
Podczytuję sobie wątek, bo zaciekawiła mnie historia "bliźniaków z innej matki" a tutaj takie wiadomości.... Nie do pomyślenia. Bardzo współczuję.

[joaś]

Trochę mi zejdzie pozbieranie się po utracie Brusa i Folbryka. To było moje pierwsze prawdziwe świńskie stado, odeszli jeden po drugim w odstępie dwóch miesięcy. Ubóstwiałam tą ekipę
Ale nie umiem za bardzo tak funkcjonować w zawieszeniu, tak pomiędzy. Wiem, że chcę mieć dwie świnie, więc tak jak nie czekałam z przygarnieciem Eltona, tak samo szybko wzięłam się za szukanie prośka teraz.
Mamy na łączeniu Lidera i tfu tfu odpukać, jest dobrze. Śpią właśnie, smoczyska dwa, doopka w doopkę. W klatce.
Mam nadzieję, że się uda

[porcella]

[joaś]

To jest Lider, który zmienił imię na Bernie


Ta czarna potwora skradła mi serce, przyznaję. Bałam się, że się nie dogadają, ale po zwykłych świńskich awanturach i problemach Berniego z ogarnięciem życia obok innej świni, mogę chyba uznać stado za względnie dogadane.

Bardzo są pocieszni

[porcella]

[sosnowa]

Bardzo dobrze zrobiłaś. Eltonowi trzeba nowego brata a Dużej też się trochę radości należy.