Puckowe futerka- Cezarek*, Diablik i Bambolina plus Ryszard pies

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Fik [*],Gluś i Kajetan Chrumps plus Rysz

Post autor: pucka69 »

O kurcze, tyle mnie nie było?
My nadal w starym składzie - Tz, Ryszard, Kajetan i Gluś oraz dwa tymczasy Safian i Makabi.

Opowieści z księgarni:

Stoją dwie osoby przed kasą. Pan i Pani.
Pan : Czy macie Państwo coś noblistki? Nie.
Pani: A czy macie Państwo coś Olgi Tokarczuk? Nie. Nic? Nic. ( Na piśmie chce czy co? :o )
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Fik [*],Gluś i Kajetan Chrumps plus Rysz

Post autor: sosnowa »

:laugh:
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka- Gluś i Kajetan Chrumps plus Rysz

Post autor: pucka69 »

Ech, znowu choroby ...
Mały koszak Kajetan ma jakąś plamę na płucach. Baytril, oxytet, nebulizacja z pulmicortu i gentamycyny 2 x dziennie. Bez zmian. Na zmiany zwyrodnieniowe w kręgosłupie dostał loxicom p/bólowo oraz suplement. Zrobiliśmy badanie krwi wyszła kreatynina w górnej granicy normy i podwyższony mocznik. Lub odwrotnie :roll:
Kroplówka 2 x w tygodniu i lespewet ml 1 x dz. Jeszce odzywa się oko. Niby nic tam nie ma, ale zdaje się że powieka opada, prawdopodobnie tak się zrosła po pogryzieniu i bójkach (on jest z tych 200 koszy z jednej pary z Głogowa, tam w klatce której ja używam do transportu do weta żyło kilkanaście koszy) więc Yellox a potem Dicortineff
Chłopak trochę schudł, dokarmiamy go papką. Oczywiście na jedzenie papki musi iść do małej klatki, bo Gluś mu wyżera ją z miski i odpycha od niej dość zdecydowanie.
Tak że tak ...

Obrazek

Ryszard pozdrawia nieustająco :love:
Obrazek
Awatar użytkownika
Natalinka
Posty: 2611
Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Fik [*],Gluś i Kajetan Chrumps plus Rysz

Post autor: Natalinka »

Oj, to bardzo zdrowia Kajetanowi! I glaski dla Ryszarda zawsze :love:
Czarna Kluska i Morena
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Fik [*],Gluś i Kajetan Chrumps plus Rysz

Post autor: sosnowa »

Mocno. Ryszard bardzo się pięknie prezentuje :buzki:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Fik [*],Gluś i Kajetan Chrumps plus Rysz

Post autor: porcella »

Jak Kajetan się ma?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Fik [*],Gluś i Kajetan Chrumps plus Rysz

Post autor: pucka69 »

Kajetan dobrze. Widzę że biega w kółku, rano obaj z Glusiem czekają na hamaku na smaczki. Ale niestety spadł do 206 g i nie chce przytyć. Ale już nie spada za to z wagi. Daję mu papkę z Ziętka, posypaną zmielonym topinamburem, oczywiście osobno, bo inaczej przychodzi Gluś i mu ją zabiera. Po chamsku 8-) Kajetan zazwyczaj trochę papki zostawia i wtedy daję to Glusiowi, który dokładnie wylizuje zakrętkę z papką.
Obrazek
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Gluś i Kajetan Chrumps plus Ryszard

Post autor: pucka69 »

A u nas kryzys. Kajetan miał kolejne usg i rtg - wyszło to samo czyli coś w śródpiersiu ( nowotwór? przepuklina rozworu przełykowego?) nie widać dokładnie. Biopsja by pokazała co to ale to jest maleńkie ( kosza nie waży nawet 200 g obecnie) poza tym jest schowane, a obok są naczynia i inne takie.
No i Kajetan poczuł się po tym wszystkim źle. Jeść nie chciał, schudł 20 g ciężko oddychał i "robił boczkami". W piątek siedział w Mv pod tlenem, w sobotę powtórka. On miał pod koniec listopada zdiagnozowana niedomykalność zastawek, ale nie do leczenia farmakologicznego. Kontrola echa miała być pod koniec marca, ale chyba coś tam się dzieje więc zapisany na jutro. Dr Agata dała mu prillium i to chyba o to chodziło bo czuje się zdecydowanie lepiej. Nawet zaczął jeść papkę ze strzykawki zza krat, nawet czasem udaje mi się tak leki przemycić. Kosz obraża się wtedy i odwraca do mnie tyłem :lol:
Obrazek
Ronek
Posty: 1562
Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Gluś i Kajetan Chrumps plus Ryszard

Post autor: Ronek »

Nie no Kajtek, bez numerów!
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puckowe futerka-Gluś i Kajetan Chrumps plus Ryszard

Post autor: porcella »

Ronek pisze:Nie no Kajtek, bez numerów!
Zdecydowanie popieram! :fingerscrossed:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”