Boże, jak strasznie się splakalam, nie umiem się uspokoić..."Moja" Bisia...
Dziękuję Ci , Meg , za tak cudowną opiekę nad moim Aniolkiem...Ale Ona żyje, mówię Ci żyje...
Ściskam Cię mocno i : Bisiulko czekam na nasze spotkanie
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
To był ostatni prezent, jaki mogła dostać. Niestety wiemy tu jak to boli, ale świadomość, że to była jedynie słuszna i dobra decyzja jednak pomaga.
Śpij malutka. Bez Ciebie forum już nie to samo.