Z placu boju - Karmelek czuje się lepiej

Wciągnął plasterek ogórka i wyszedł na "jedzonkowe cmokanie"

Dziś był u pani kardiolog na echu serca, ponieważ w dwóch gabinetach stwierdzono u niego nierówne bicie serduszka. Na szczęście serducho ma chłopina zdrowe, jedynie co to ma arytmię oddechową, czyli po głębszym oddechu jego serce zwalnia. Jednak to nie choroba więc leków nie otrzymaliśmy;
otrzymał także furosemid i wlew podskórny z witaminami co by go trochę z mocznika oczyścić. W środę powtórka badań.
Cały czas otrzymuje hepachol, sumamed i bio - lapis. Wszystko jednak zmierza ku dobremu
W lecznicy spotkaliśmy DanBeę i jej świetne stadko
