
Ferajna [*] zawsze w mojej pamięci
Moderator: pastuszek
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7872
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
Dziś po komtroli Grusi wesoło nie jest. Mleko w sutku już mniejsze, ale dziewczynka chudnie. Przyczyn moze być 100. W piątek usg brzuszka, A Patryk huczy jak traktor- antybiotyk na tydzień 

Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7872
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
Dawno tak nie było, zebym tyle tu nie pisała
ale czasu nie da się rozcągnać, - bazarek pochłania mój cały czas wolny i nie tylko.
U mojego stada względny spokój Ja bardziej mam dni kiedy popadam w jakiegoś doła- bo tak boję się o Grusię i Patryczka. Grusia juz prawie nie wychodzi z norki. Co dzień , a nawet dwa razy dziennie zmieniam jej wkład w domku, zeby miała sucho i podtykam warzywka. Całe szczęscie ma apetyt i burczy jak się jej daje coś dobrego. Jest chudziutka bardzo- wysycha powolutku
Pojechałam do Pulsvet i wziełam jej tramal- podaję co jakiś czas, bo po nim lepiej się czuje i nie płacze na kręgosłupik, Ma wolę życia wielką ale widać,ze bateryjka się wyczerpuje....
Nie wiem co to bedzie jak się będę zegnać, nie wiem, nie myslę...Jak jestem w pracy truję mamie - jak Grusia?, czy jadła? - a Grusia je, śpi sobie prawie całe dnie i tak funkcjonuje. Patryczek dobrze. Odpukać nie huczy- jest ok. I OBY TAK BYŁO JAK NAJDŁUZEJ.
Jak skończę wysyłkę na bazarku będe tu częściej zaglądać,
ale czasu nie da się rozcągnać, - bazarek pochłania mój cały czas wolny i nie tylko.
U mojego stada względny spokój Ja bardziej mam dni kiedy popadam w jakiegoś doła- bo tak boję się o Grusię i Patryczka. Grusia juz prawie nie wychodzi z norki. Co dzień , a nawet dwa razy dziennie zmieniam jej wkład w domku, zeby miała sucho i podtykam warzywka. Całe szczęscie ma apetyt i burczy jak się jej daje coś dobrego. Jest chudziutka bardzo- wysycha powolutku


Jak skończę wysyłkę na bazarku będe tu częściej zaglądać,
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7872
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
od dłuższego czasu piszę sobie sama do siebie, Mało kto zagląda już na Caviarnię- smutne to bardzo, Myslalam o przeniesieniu wątku na FB. ale teraz jak nie ma Zuzi i Myszki to jakoś mi się nie chce.
U nas wzgledny spokój, tzn przerywany jakims huczeniem co jakiś czas- a to Grusia, a to Patryk, a to Blue, Z tą trójka ide na kontrolę we wtorek. Olala dobrze, a Agata zwariowała. Bardzo gnębi Olalkę. Olala wychodzi z norki jak Agata spi na pięterku, jak jest przy miskach to musze Lali jedzonko podawać do noreczki tak jak Grusi, Grusia jest już taka chudziutka, ze serce mi peka, Przy zyciu trzyma ją apetyt. Nikt tak nie burczy pięknie jak ona jak się daje smakołyk, czy czysta norkę, Codzień sprawdzam czy żyje, a ona wbrew wszystkiemy zyje i prosi o jedzonko. Boję się ze nasze dni sa juz policzone. 5 grudnia malutkoa skończy 6 lat


U nas wzgledny spokój, tzn przerywany jakims huczeniem co jakiś czas- a to Grusia, a to Patryk, a to Blue, Z tą trójka ide na kontrolę we wtorek. Olala dobrze, a Agata zwariowała. Bardzo gnębi Olalkę. Olala wychodzi z norki jak Agata spi na pięterku, jak jest przy miskach to musze Lali jedzonko podawać do noreczki tak jak Grusi, Grusia jest już taka chudziutka, ze serce mi peka, Przy zyciu trzyma ją apetyt. Nikt tak nie burczy pięknie jak ona jak się daje smakołyk, czy czysta norkę, Codzień sprawdzam czy żyje, a ona wbrew wszystkiemy zyje i prosi o jedzonko. Boję się ze nasze dni sa juz policzone. 5 grudnia malutkoa skończy 6 lat



Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23173
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
Ja też
Tylko wiesz - świnie zadbane, zaopiekowane, problemy zdrowotne na bieżąco - co Tu pisać... Że współczujemy smutku i dzielimy radość? No tak
tak dokładnie jest...


- sosnowa
- Posty: 15292
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
Mocno Jolu,
6 lat bo piękny wiek, wiadomo, że zawsze jest za mało, oby było jak najdłużej.
Zaglądam regularnie w miarę. Ostatnie pół roku było dla nie nadspodziewanie trudne, ale, również nadspodziewanie, dałam radę. Teraz będę tu znacznie częściej, nie damy się. Stowarzyszenie i strona muszą być. Fb to zupełnie co innego, regularnie używam, ale nie znoszę, bo mi wszystko ucieka i ginie, płynne takie. Tu jest stabilność.
6 lat bo piękny wiek, wiadomo, że zawsze jest za mało, oby było jak najdłużej.
Zaglądam regularnie w miarę. Ostatnie pół roku było dla nie nadspodziewanie trudne, ale, również nadspodziewanie, dałam radę. Teraz będę tu znacznie częściej, nie damy się. Stowarzyszenie i strona muszą być. Fb to zupełnie co innego, regularnie używam, ale nie znoszę, bo mi wszystko ucieka i ginie, płynne takie. Tu jest stabilność.
- Siula
- Posty: 4008
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
Ja też zaglądam i czytam, chociaż faktycznie kiedyś to się tu działo, było co czytać jak się z 3 dni nie weszło.
Zgadzam się z sosnową, że na forum wszystko na miejscu, można znaleźć całe świnkowe historie
.
Na fb to mi czasem coś ucieknie zanim skończę czytać.
Duzo kciuków za Gruszeńkę, niech się trzyma jak najdłużej

Zgadzam się z sosnową, że na forum wszystko na miejscu, można znaleźć całe świnkowe historie

Na fb to mi czasem coś ucieknie zanim skończę czytać.

Duzo kciuków za Gruszeńkę, niech się trzyma jak najdłużej



- Anusia
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 paź 2015, 11:01
- Miejscowość: Nowe Miasto Lubawski
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
To nie jest tak, że nikt nie zagląda. Ja zaglądam przynajmniej raz dziennie. Staram się czytać wszystkie nowe posty. Ale rzadko komentuję. Ale interesuje mnie co się dzieje u Grusi, Patryczka i innych świnek . Na fejsie jest dla mnie zbyt dużo informacji i za duży bałagan. Może i dużo ludzi wchodzi, ale myślę że wierni fani forum zawsze będą tu też zaglądać.
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
Ja też poczytuję ten wątek, tak zresztą jak kilka innych na forum
. Co do fb to nie każdy go ma 


-
- Posty: 624
- Rejestracja: 28 lip 2018, 9:15
- Miejscowość: Białystok
- Kontakt:
Re: Zuzia[*] ferajna bez Kafelka [*] i Myszki [*]
Ja także jestem stałym czytelnikiem Caviarni. I tak uczestniczę w życiu Waszych świneczek. Bardzo sobie to cenię i szczerze wszystkie perypetie przeżywam. Zaglądam na Forum wiele razy dziennie - nieco obsesyjnie, chyba
A Grusia i inne Twoje łysolki ....


A Grusia i inne Twoje łysolki ....

