Mysza, Winyl i Zołza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Pchełka dziś ma USG. Musimy sprawdzić przyczynę jej chudnięcia, bo w niedługim okresie zniknęło 60g świnki :( Podejrzewamy cysty na jajnikach. Ze względu na problemy nerkowe, nie cięliśmy jej. Jak będzie trzeba, zrobimy to w Kajmanie (na sugestię dr Ilony). Jednak oboje mamy mega stracha po przeżyciach z Lukrecją, trauma została.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Cysty są, ale na nerkach... Dodatkowo zapalenie macicy. W poniedziałek robimy pełen profil świnkowy jeśli chodzi o krew... Dziś nie udało się, bo krew co chwila krzepła, zapewne ze stresu.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: Asita »

Ojej... a dostaliście coś z leków na weekend?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Nie, ponieważ antybiotyk zaburzyłby wyniki krwi. W poniedziałek idziemy na pobranie i wtedy na spokojnie coś dostaniemy. Z resztą, od tych wyników wiele zależy...
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: martuś »

Oj myślałam, że u Was już się uspokoiło a tu nowe zmartwienie :( :pocieszacz: Trzymajcie się :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Chciałabym, Martuś, chciałabym... Trzymajcie kciuki żeby jutro poszło tyle krwi, ile jest wymagane do badań.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Wyniki krwi Pchełci są w normie... Nie ogarniam prosiaczka. To nam daje zielone światło żeby na wziewce zrobić jej sterylizację. Na spokojnie do tego podejdziemy już po wolnym. Tzn, na spokojnie jak na spokojnie. Po ostatnich przeżyciach nie jesteśmy jeszcze gotowi na to, ale bierze górę dobro świnki, więc traumę trzeba odłożyć na bok.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: martuś »

Nie dziwię się, że się boicie :pocieszacz: Ale jakby nie patrzeć to u Lukrecji zabieg był bardziej poważny ze względu na guz i krwawienie :(
A Pchełka dostała teraz jakieś leki na to zapalenie?

Będzie dobrze! :fingerscrossed: :buzki:
Obrazek
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Nie dostała, bo powiększenie macicy czy ogólnie jajników to nie stan zapalny, bo wyszłoby to w badaniach. To raczej kwestia hormonalna. Może ja po prostu źle zrozumiałam na początku i wetkę, i TŻta, bo jak mi przekazywał informacje, był strasznie struty. Pchelka to typowo jego świnka, ona sobie go wybrała, on ją wybrał. On z nią może zrobić co tylko zechce, liże go jak pokręcona, a na mnie ma stale focha, bo ja jestem ta niedobra od leków, pazurków itp. Po USG miałam wrażenie z jego relacji, że to prawie jak wyrok, że świnka z nami będzie niedługo. Krew pokazała, że jest inaczej. W każdym razie cel jest taki- wysterylizować i sprawdzać wagę plus kontrola za 3 miesiące: krew, mocz i USG.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Pchełka i Pistacja

Post autor: urszula1108 »

Termin sterylki już macie?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”