Ze stadem raczej nie ma problemów. Czasem któryś z maluchów ją ciągnie za sierść, ale nie ma w tym agresji i zupełnie nie wiem czym to jest spowodowane. Wczoraj Panda, chwyciła za Lucynkowe baczki i ciągnęła w swoja stronę

Szukamy nowych w miarę drobnych karm, które mogły by smakować Lucynce. Na chwilę obecną najbardziej smakują jej płatki owsiane i granulat Oxybow Essential Cavia Adult. Oprócz tego lubi Pro-fibre dla królików. Karma ratunkowa nie jest jedzona chętnie, chyba, że weźmiemy na kolana i karmimy ze strzykawki, wtedy łaskawie zje.
Oczodół jest trochę zapadnięty, no ale w końcu usunęli jej tam co nieco. Brak oczka nie stanowi dla niej problemu.