Jest lepiej. Ogrzała się to i oko bystre i trochę zjadła z apetytem trawę i dwa liście z kukurydzy.
Dziękujemy bardzo za kciuki za Inusię
Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
Dla Inki bardzo mocno
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- Beth
- Posty: 1133
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:47
- Miejscowość: Rybnik
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
Myślałam o was cały dzień dziś w pracy.
Wracaj do sił Ineczko
Wracaj do sił Ineczko
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
Dziewczyny już w przedzielonej klatce. Chyba będzie ciężka noc... Lusia z rozpędu już wpadła na przegrodę i próbuje się podkopać. Ince też coś takiego nie pasuje. Ale muszą być osobno bo Lusia na pewno by grzebała w ranie. Już na łóżku Inkę obwąchiwała ale jak dostała dziaba to odpuściła
Inka się zawiesza ale interesuje się jedzeniem. W klatce nie chce spać w norce ani legowisku tylko skula się na środku i tak siedzi
Inka się zawiesza ale interesuje się jedzeniem. W klatce nie chce spać w norce ani legowisku tylko skula się na środku i tak siedzi
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
Jak noc? Mam nadzieję, że wszystko dobrze
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
Ona ma te szwy na grzbiecie? Z dojścia bocznego było?
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
Tak z bocznego. Dlatego Lusia może jej tam grzebać...
Noc w miarę. Apetyt trochę słaby ale podchodzi sama do jedzenia. Teraz leżymy w łóżku - Lusia się opycha A Inka grzeje pod kołdrą. Kupy zrobiły się trochę brzydkie i chyba boli ją brzuszek więc dostała rodicare akut A jak to nie pomoże to damy espumisan albo metoclopramid.
Lusię już zdążyła oterkotać i dziabnąć więc najgorzej nie jest...
Noc w miarę. Apetyt trochę słaby ale podchodzi sama do jedzenia. Teraz leżymy w łóżku - Lusia się opycha A Inka grzeje pod kołdrą. Kupy zrobiły się trochę brzydkie i chyba boli ją brzuszek więc dostała rodicare akut A jak to nie pomoże to damy espumisan albo metoclopramid.
Lusię już zdążyła oterkotać i dziabnąć więc najgorzej nie jest...
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Inka, Lusia i Frugo / operacja Inki
Dobrze jest. Trzymam.