Hej, znalazłam coś takiego:
http://sklep.swinkamorska.com.pl/produk ... -do-klatki
Czy ktoś stosował coś takiego i co o tym myślicie?
Pomyślałam, że może to dobry pomysł na takie upały. To urządzenie pewnie ma minimalną moc a może by im pomogło.
Świnka a upały
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3161
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Świnka a upały
świnki morskie są wrażliwe na przeciągi, więc nie polecałabym. Na upały jednak najlepszy będzie wkład chłodzący. Są ich dziesiątki, oczywiście na amazonie . W Polsce doskonale się sprawdza schłodzony kafelek, butelka z zimną wodą, ewentualnie wkład z lodówki turystycznej, tylko bardzo dobrze zabezpieczony!
Re: Świnka a upały
Podejrzewam, że to nie jest nawiew jak dla ludzi tylko light
Wkłady chłodzące też oglądałam, ale bałam się że się przeziębią
Wkłady chłodzące też oglądałam, ale bałam się że się przeziębią
- Chryzantem
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Świnka a upały
ja wlasnie tez sie zastanawialam jak pomoc wieprzowinom w te upaly. wiatraki ciagle chodza, rolety pozaslaniane, i tak im goraco.
mam tylko termofor, najszybciej chyba uzyje butelki z woda z zamrazarki.
nie moge im zabrac norek bo sie wtedy zakopuja pod koc - i jest jeszcze gorzej. psikalam je woda ze spryskiwacza ale nie wiem czy to dobry pomysl.
w dzien jeszcze jakos dajemy rade ale w nocy, kiedy wiatraki wylaczam i zamykam drzwi to jest niefajnie, bo nie mam okien w pokoju i jest dosc duszno.
mam tylko termofor, najszybciej chyba uzyje butelki z woda z zamrazarki.
nie moge im zabrac norek bo sie wtedy zakopuja pod koc - i jest jeszcze gorzej. psikalam je woda ze spryskiwacza ale nie wiem czy to dobry pomysl.
w dzien jeszcze jakos dajemy rade ale w nocy, kiedy wiatraki wylaczam i zamykam drzwi to jest niefajnie, bo nie mam okien w pokoju i jest dosc duszno.
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3161
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Świnka a upały
Do termofora przecież można nalać wody z lodem.
Re: Świnka a upały
kimera pisze:Do termofora przecież można nalać wody z lodem.
Są też wkłady chłodzące, ale pomyślałam żeby ich nie wyziębiło za bardzo
http://sklep.swinkamorska.com.pl/produk ... i-morskiej
Re: Świnka a upały
ja ostatnio widziałam świnki w zoologicznym w Egipcie ,
koleś powiedział że dużo piją wody, ale nie schładza ich jakoś specjalnie,
więc jeśli tam dają rade to i w naszych warunkach nic im nie będzie
koleś powiedział że dużo piją wody, ale nie schładza ich jakoś specjalnie,
więc jeśli tam dają rade to i w naszych warunkach nic im nie będzie
Ostatnio zmieniony 15 maja 2018, 8:51 przez struma, łącznie zmieniany 1 raz.
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13520
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
Re: Świnka a upały
no ja już widziałam takie co "nie dały rady" więc różnie to bywa. może te w Egipcie po prostu przyzwyczajone? od pokoleń? do wyższej temperatury?
-
- Posty: 11
- Rejestracja: 12 paź 2013, 11:36
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Świnka a upały
Są też wkłady chłodzące, ale pomyślałam żeby ich nie wyziębiło za bardzo
Wkład, (taki do lodówek turystycznych), z zamrażalnika owijam dokładnie w mały ręczniczek i wkładam do klatki. Wielokrotnie widziałam, jak prosię kładło swoje łapencje na tej "lodówce". Kiedy musiałam pojechać do weta w upały autobusem, też tak właśnie robiłam.
Agnieszka
Wkład, (taki do lodówek turystycznych), z zamrażalnika owijam dokładnie w mały ręczniczek i wkładam do klatki. Wielokrotnie widziałam, jak prosię kładło swoje łapencje na tej "lodówce". Kiedy musiałam pojechać do weta w upały autobusem, też tak właśnie robiłam.
Agnieszka
- Gegoru
- Posty: 27
- Rejestracja: 05 wrz 2018, 9:47
- Miejscowość: Kraków
- Kontakt:
Re: Świnka a upały
Może warto też zapytać weterynarza, jakie widzi rozwiązania?
Położyć klatkę w chłodniejszym, bardziej zaciemnionym miejscu, dać dużo wody, jedzenie, które zawiera dużo wody. Z wiatrakami to stosować z umiarem. Ja używałem wiatrak oczywiście w pewnej odległości od klatki, bo aby chłodek szedł na cały pokój i świnka trzyma się dobrze
Położyć klatkę w chłodniejszym, bardziej zaciemnionym miejscu, dać dużo wody, jedzenie, które zawiera dużo wody. Z wiatrakami to stosować z umiarem. Ja używałem wiatrak oczywiście w pewnej odległości od klatki, bo aby chłodek szedł na cały pokój i świnka trzyma się dobrze