Przerośnięte zęby ?

Problemy z zębami, problemy z jedzeniem, problemy okulistyczne, problemy z uszami, problemy z nosem;

Moderator: Dzima

ODPOWIEDZ
Audrey

Przerośnięte zęby ?

Post autor: Audrey »

Dzień dobry, moja świnka od wczorajszego wieczora prawie nic nie je. Dzisiaj załatwiała się jeszcze normalnie, ale nie zjadła nic z mleczy,trawy itp, skubnęła trochę marchewki, i trochę arbuza po namowach. Sianko jak zje to 2 gryzy.
Byłam u weterynarza, powiedział, że wyczuwa guza w szyi i że może to być guz na tarczycy albo powiększone węzły chłonne, ale żadne z tego nie powinno być bezpośrednią przyczyną braku apetytu.
Żeby sprawdzić, czy zęby jej nie przerosły, muszą pobrać 2 probówki krwi, co może skończyć się śmiercią, i dopiero potem uśpić do sprawdzenia, co znowu jest groźne, dlatego postanowiliśmy poczekać do poniedziałku i liczyć na to, że cudem przejdzie. Podajemy karmę ratunkową, u weta dostała kroplówkę i lek przeciwbólowy, mamy też jedną dawkę dać w domu.

Malutka ma 6 lat, do tej pory była zdrowa,a teraz z dnia na dzień przestała się dopominać o jedzenie i jeść. Jest bardzo płochliwa, dlatego też tak się boję tego badania krwi.

Wet zauważył, że ma pusty brzuszek i jest bardzo szczupła. Do tej pory załatwia się normalnie. U weta dostała już 1 dawkę karmy ratunkowej.

Przednie ząbki są w porządku, a tylnych nie widać,bo miała tam jakieś resztki jedzenia, co jest według weta normalne.

Jak coś jej podetkniemy to sianko skubnie 2 razy, arbuza i botwinkę sama z własnej woli ale też kilka kęsów.
Jest osowiała, nie wychodzi z domku.

I jeszcze przednie łapki- chodzi niby normalnie ( chociaż dużo leży, bo jest zmęczona), czyści się nimi, ale jak leży to czasami ma dziwnie uniesione przody przednich łapek. Najpierw pytałam weta o to, on miał obejrzeć, a potem już zapomniałam z emocji.

Przepraszam za nieskładność, ale proszę o pomoc, czy ktoś może miał podobny przypadek i mógłby mi jakoś doradzić?
I czy zanim zostaną zbadane ząbki świnka musi mieć pobieraną krew?
Wydaje mi się, że to mogą być ząbki, bo podchodzi do jedzenia, po czym się od niego odsuwa.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Przerośnięte zęby ?

Post autor: martuś »

Widzę, że jesteś ze Szczecina. U kogo byłaś?
Ja mogę z czystym sumieniem polecić vetmedic i doktora Krzysztofa Czyża. Działa cuda ze świnkowymi zębami. Trzonowce jest możliwość sprawdzenia... Wystarczy tylko oczyścić paszczę gazikiem.
Co do krwi to zależy ale moja nigdy nie miała a jeździła na korekty co miesiąc przez 2 lata.
Obrazek
Audrey

Re: Przerośnięte zęby ?

Post autor: Audrey »

Byłam wczoraj w Vetmedic ale nie było już dr Czyża ani dr Sulimy i nie wiem jak się nazywała ta dr. Mieliśmy czekać do poniedziałku, czy się nie poprawi, a jeśli to nie to może chociaż wzmocni, ale nie.
Chcieliśmy, żeby jeszcze dzisiaj ktoś ją obejrzał, bo wiadomo, że czas jest najważniejszy, ale w Vetmedic najbliższy termin konsultacji to poniedziałek, kiedy by zbadali ją ponownie i umówili na ząbki dr Czyża na wtorek.
Koleżanka mi poleciła Vetclinic i tam pojechaliśmy. Przyjęła nas pani dr, która zrobiła specjalizację dot. gryzoni. Wypłukała buzię, obejrzała ząbki, ale nic nie znalazła. Zrobiła badanie krwi,żeby sprawdzić pracę serca, nerek i wątroby, ale wszystko jest w porządku. Powiedziała,że świnka może mieć stan zapalny wokół tego guza, jakie by nie było jego pochodzenie, i dostała antybiotyk. Jutro jedziemy po kolejną dawkę, a ogólnie mamy wzmacniać, żeby po weekendzie mogła mieć badanie krwi do tarczycy. Wtedy się okaże, czy to tarczyca, czy nowotwór. Na pleckach dr znalazła małego guzka, nie wiadomo czy to kaszak, czy może przerzut nototworu, ma to się dopiero okazać.
Jeżeli to powiększona tarczyca, to dr leczy takie świnki.
Myślałam, że po tym antybiotyku będzie silniejsza i coś zacznie jeść, ale od wizyty nic nie chce jeść :sadness:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Twarzoczaszka”