Lusia, Plamka i Frugo - Inka za TM

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: martuś »

Obrazek
Awatar użytkownika
urszula1108
Posty: 3214
Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: urszula1108 »

Ale rozgadana słodycz :love: I jaka oswojona :o
Obrazek
Afi

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: Afi »

Jaka kontaktowa dziewczyna! Twoja energia dobrze robi świnkom. Czuję pod skórą, że będzie z niej dobry kompan dla Inki :) :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Beth
Posty: 1133
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:47
Miejscowość: Rybnik
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: Beth »

Jaka ona jest słodka :love: Myślałam, że mojego Filipa z krzykiem to nikt nie przebije, ale chyba rośnie mu godny konkurent :szczerbaty:
Aktualizacja WPA
Obrazek
Awatar użytkownika
zwierzur
Posty: 3868
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: zwierzur »

"Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najpiękniejszy..."? :lol:
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4007
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: Siula »

Ale Łusia jest fajna. Zupełnie jak nasz Misiek jak była mała :lol: :buzki: Będą z Inką fajnymi kumpelkami, zobaczysz :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8002
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: silje »

Na pierwszymi drugim filmiku chyba szuka Inki? Ale normalnie widać, że czuje się jak u siebie :)
Aż nie do wiary, że to ta sama, nieśmiała świnka, która ode mnie przedwczoraj wyjechała. Chyba sobie wiele rzeczy po drodze przemyślała :)
Muszą się dogadać i koniec.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Sajka, Imre, Lotka +19 w DT
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: martuś »

Łusia jest boska. Wzięta na wybieg wskakuje na człowieka i słodko zasypia :love: Ona po dwóch dniach mniej się boi niż Inka po 6 miesiącach... Szkoda mi Inki bo panikuje na każdy ruch, boi się wyciągniętej ręki do głaskania a mała aż się "rozlewa" podczas głaskania. Jak patrzę na Inkę to mam wrażenie, że ona ma swój świat i jest jakby lekko autystyczna? :think: Ciężko mi to określić ale żadna z poprzednich świnek nie była aż tak zamknięta w sobie i wycofana. Takie zachowanie nasiliło się po śmierci Nutki. Teraz to nawet na wybiegu nie chce być tylko usilnie próbuje wskoczyć do klatki i praktycznie całymi dniami śpi... Może ona jest na coś chora? Może z sercem? :? Ale nie wygląda żeby coś się działo...
Obrazek
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: sosnowa »

mam nadzieję, że się przy młodej otworzy
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10203
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Inka i Frugo / Nala, Tola i Nutka za TM [*]

Post autor: martuś »

Też miałam taką nadzieję dlatego była szybka akcja z przyjazdem Łusi bo Inka coraz bardziej zamyka się w sobie. Kontakt przez kraty niestety nie pomaga bo nawet zbytnio nie odpowiada na głośne wołania małej...

Kto ma doświadczenie w trudnych łączeniach? Co powinnam wiedzieć i w co się zaopatrzyć? Wiem, że neutralny teren (jak duży?), kupa żarcia, rękawice i koc do ewentualnego rozdzielania. Czy zawsze czekamy do pierwszej krwi czy rozdzielamy w momencie kiedy świnki mocno się złapią albo robią matrix i żadna po takim ataku nie chce odpuścić? Cholernie się boję tego łączenia... :?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”