Mysza, Winyl i Zołza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Val

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Val »

Robisz zdjęcia aparatem i widać dobrze świnki - mnie więcej nie trzeba :) piękne są, a relaksu to im zazdroszczę :lol:
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Kropcia »

W czwartek pobieraliśmy Lukrecji krew pod kątem tej nieszczęsnej bilirubiny. I znowu wyszła hemoliza w surowicy :glowawmur: Ja już nie mam siły do tego, ale uparłam się żeby to zbadać.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Panienki czeka podróż 2x po ok 5h z racji świąt. Szczerze powiedziawszy nie chce mi się jechać, ale nie mam serca ciągać moją mamę tyle km busem z przesiadkami, gdzie rok temu miała udar. Tzn inaczej, gdyby droga była lepsza...
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Ech, ledwo wyjechaliśmy od mamy w stronę domu, a Pistacja nam złamała paznokieć, a w zasadzie zerwała sobie. Prawdopodobnie o transporterek. Mam nadzieję, że jej odrośnie i zagoi się to szybko.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Asita »

Na pewno wszystko ładnie odrośnie :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Oby. Pistacja wczoraj utykała, dziś rano widziałam, że jest lepiej. Przykro mi było w trasie, gdy zaglądałam do transporterka i widziałam smutne dwa węgielki wpatrone we mnie z miną "boli". Nie mogłam wziąć na ręce, bo się lubi kręcić, a jadąc w aucie, stworzyłabym dla nas wszystkich zagrożenie.
A tak to z wyjazdu miały pierwszą trawkę, chociaż w obcym miejscu czuły się nieswojo, mniej jadły. W domu za to szybko doszły do siebie :)
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Ech, Pchełcia nam się znowu psuje. Kolejny nawrót zapalenia spojówek, stopy nie odpuszczają, a w dodatku zaczęła mieć problem z układem moczowym. Miałam i tak jej robić badanie moczu przed planowanym na czerwiec usg. Coś mnie tknęło wczoraj żeby ją wysikać u podczas wizyty. Wyniki pokazały bardzo podwyższone białko, erytrocyty i wielkie zagęszczenie kryształów. Pchełcia jest sama sobie winna, bo mało pije. Dostaliśmy urinovet plus zalecenie dopajania w trakcie dnia prosiaczka (nie ma być to dopajanie na siłę czy w jakichś kosmicznych ilościach). Za 3 tyg. kontrola moczu, a potem i tak planowane usg.
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Val

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Val »

Z oczami to czasem są problemy wtórne do zębów. Kontrolujecie ją stomatologicznie?
Oczywiście nie musi tak być, niektóre prośki pewnie mają skłonności do zapalenia spojówek. Tak tylko przyszło mi do głowy, bo ostatnio miałam taką sytuację z Baranem.
Mam nadzieję, że Pchełka zacznie więcej pić i wyniki się poprawią!
Awatar użytkownika
Kropcia
Posty: 1171
Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
Miejscowość: Pruszków
Kontakt:

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: Kropcia »

Jakby to było od zębów, spojówki łapałaby hurtowo, a nie na zmianę raz lewe, raz prawe oko. Plan na majówkę jest taki żeby im zrobić z polipropylenu kuwetę i przenieść na trociny. Ciekawa jestem czy wtedy zniwelujemy problemy ze stopami i problemy ze spojówkami. Bo sądzę, że spojówki łapie, gdy się zakopie w kocyk, a po praniu jakiś paproch się tam utrzymał. Pierdoła mała
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Pchełka, Lukrecja i Pistacja

Post autor: martuś »

A może ona ma chlamydiozę? Są tu na forum "chlamydki" i z tego co kojarzę to chyba też na początku miały notoryczne zapalenia spojówek :think: może warto pod tym kątem ją zbadać?
Moja Inka też prawie w ogóle nie pije i pomimo, że jest młoda to już potrafi siknąć osadem... też ją będę musiała pilnować z pęcherzem... A próbowałaś zaparzać zioła które lubi i to jej dawać do picia?
W czym pierzesz kocyki? Może dziewczyny mają alergię i dlatego stopy są cały czas zaczerwienione?
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”