Cieciorek z kolegą wrócili i skandalicznie smrodzą oraz równie skandalicznie drą paszcze w sprawie kolacji. Wybredni jacy
@Ronek - rozpuściłaś ich okrutnie!
A serio - Cieciorek podczas wakacji u Ronek nabrał wprawy w konsumpcji samodzielnej, dzisiaj zaś odbył poważną konsultację u dr Mileny Wojtyś-Gajdy w "Ogonku". Wykonała dużą korektę, zdecydowała o powrocie do antybiotyku - tyle, że jest to Veraflox - ponieważ podejrzewa, że mogło się rozwinąć zapalenie ucha. Lub mogło być poprzednio przyczyną całej sytuacji, ale po zaleczeniu oxytetem odnowiło się. Dr Milena zaordynowała również przeciwbólowe, osłonowe, stwierdziła, że stawy są słabe, ale nie zwyrodniałe, artrivit do kontynuacji, zaleciła masaże osłabionych mięśni - czyli kontynuację.
Cieciorek [*] - zębuszek i Zetros - DS - zostaje u mnie
Moderator: pastuszek
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23102
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
Rozpuściłam, jakos nie potrafię wychowywać swinek w stylu wymagająco - konsekwentnym... nie tylko swinek
Przekaz Cieciorkowi, ze liczę na niego
Przekaz Cieciorkowi, ze liczę na niego
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
- sosnowa
- Posty: 15289
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
Ronek, ja dokładnie tak samo. I efekty również bardzo dobre.
Ogólnie szacun dziewczyny. Ciecior pany!
Ogólnie szacun dziewczyny. Ciecior pany!
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23102
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
Potwornie musial być zdenerwowany po tych weterynaryjnych przygodach (Ronek siedziała z nim w Ogonku w sumie chyba ze trzy godziny), bo i wieczorem i rano wchłonął olbrzymie ilości papki, nie dał się przekonać do połknięcia zmemłanej tartej marchewki, za to skubie teraz wytrwale jakieś listki. Któryś z chłopców poćwierkuje jak sikorka
Lecę do roboty, zobaczymy, co zostanie w misce, jak wrócę, zostawiam też namoczone płatki owsiane...
Lecę do roboty, zobaczymy, co zostanie w misce, jak wrócę, zostawiam też namoczone płatki owsiane...
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
Chciałam jeszcze dodać, że po wczorajszej korekcie je jak świnka, to znaczy odrywa uczciwe kęsy lisci, a nie ściuboli po okruszku.
Oby tak dalej. Teraz jeszcze go może boleć - były rany w pyszczku, dlatego doktor kazała dawać przeciwbólowe bez analizowania. Proszków różnych ma chłopak tyle co zadbany staruszek.
Oby tak dalej. Teraz jeszcze go może boleć - były rany w pyszczku, dlatego doktor kazała dawać przeciwbólowe bez analizowania. Proszków różnych ma chłopak tyle co zadbany staruszek.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23102
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
O 15.30 jednak 20 ml poooszlo. A potem powoli różne mamlania z róznym skutkiem. Rozpiska leków wisi na oknie...jest imponująca, owszem. Właśnie rąbnęłam mamie 2 kinony, dla niego to porcja na prawie 2 tygodnie wszak
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
Czekam na bardziej optymistyczne wieści, ale jestem dobrej myśli.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23102
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
Koperek wypluty... Zobaczymy liście rzodkiewek i cykorię. Oczywiście nie na glodnego
-
- Posty: 1559
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
Koperku nie lubił, jakos tak struktura go wkurzała. Nawet wczoraj, gdy tak ladnie obrabiał ogóra, koperek tylko wąchał z niesmakiem.
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23102
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cieciorek - zębuszek i Zetros - mała ciężarówka ;-)
Z ogórka niezwykle starannie ogryzł (ogryźli?) skórkę, a w klatce zostały takie rozbabdziane plasterki
dobiera się do marchewki, cienko pokrojonej, ale czy się uda? Wydaje mi się, że człowieka jednak kojarzy raczej z dokarmianiem, a prawdziwe jedzenie woli szamać w ukryciu - samodzielnie. No nie wiem...
dobiera się do marchewki, cienko pokrojonej, ale czy się uda? Wydaje mi się, że człowieka jednak kojarzy raczej z dokarmianiem, a prawdziwe jedzenie woli szamać w ukryciu - samodzielnie. No nie wiem...