Loczek natomiast jeszcze nieustannie obrażony na mnie za pobyt w szpitalu, nie chce wychodzić na półkę, kiedy go widzę, większość czasu spędza w kąciku. A raczej jest już zdrowy - sądząc po pozostałych objawach i apetycie, że nie wspomnę o wczorajszym kilkugodzinnym pobycie "na podwórku" w trakcie czyszczenia klatki.
Przyjaciele Lorda Pontusa
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Tofik pojechał wczoraj z Ewą i Michałem do Gdańska, nie przejmował się zbytnio tym faktem, on w ogóle raczej jest z tych nieprzejmujących się - i lepiej
.
Loczek natomiast jeszcze nieustannie obrażony na mnie za pobyt w szpitalu, nie chce wychodzić na półkę, kiedy go widzę, większość czasu spędza w kąciku. A raczej jest już zdrowy - sądząc po pozostałych objawach i apetycie, że nie wspomnę o wczorajszym kilkugodzinnym pobycie "na podwórku" w trakcie czyszczenia klatki.
Loczek natomiast jeszcze nieustannie obrażony na mnie za pobyt w szpitalu, nie chce wychodzić na półkę, kiedy go widzę, większość czasu spędza w kąciku. A raczej jest już zdrowy - sądząc po pozostałych objawach i apetycie, że nie wspomnę o wczorajszym kilkugodzinnym pobycie "na podwórku" w trakcie czyszczenia klatki.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Loczek zdrowy. Odstawiamy metronidazol. Jest niedobry, gorzki, fuj!!!
-
Ronek
- Posty: 1572
- Rejestracja: 06 mar 2016, 20:48
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Loczuś to jest gość! Krzepa jest, oby tak dalej. A jak małżonka?
DS:Matka Venda i Córka Via
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5422
Ronek [*2004] Grubcia [*2020] Volta [*2020]
DT im. Grubci: Julek, Pszczoła, Rudosław i Płochacz, Mercedes i inne
- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Uffff. Ale i tak trzymam.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
PatrzyRonek pisze:Loczuś to jest gość! Krzepa jest, oby tak dalej. A jak małżonka?
@Dziewczyny, dzięki za kciuki! Starsi państwo mają swoje wymagania.
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7965
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Patryk znienawidził mnie za ten lekporcella pisze:Loczek zdrowy. Odstawiamy metronidazol. Jest niedobry, gorzki, fuj!!!
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Miedonia w zawieszeniu: trzoda radzi sobie, jak może.
Duża (czyli ja) zajmuje się tymczasowo głównie innymi sprawami (moja mama, 88+) zlamała w trzech miejscach prawe ramię, jest zoperowana i zagipsowana, ale potrzebuje pomocy w życiu generalnie, bo bez prawej ręki jest ciężko...
Ronek zabrała do siebie Cieciorka, razem z jego papkami (jutro kontrola). No i Zetrosa też, bo oni razem.
Tedzik czeka na wizytę kontrolną u dr Szaluś w poniedziałek.
Entropia i Loczek mają fazę na zioła, a Loczek na osobno - na gałązki z jabloni.
No i tak...
Duża (czyli ja) zajmuje się tymczasowo głównie innymi sprawami (moja mama, 88+) zlamała w trzech miejscach prawe ramię, jest zoperowana i zagipsowana, ale potrzebuje pomocy w życiu generalnie, bo bez prawej ręki jest ciężko...
Ronek zabrała do siebie Cieciorka, razem z jego papkami (jutro kontrola). No i Zetrosa też, bo oni razem.
Tedzik czeka na wizytę kontrolną u dr Szaluś w poniedziałek.
Entropia i Loczek mają fazę na zioła, a Loczek na osobno - na gałązki z jabloni.
No i tak...
- zwierzur
- Posty: 3928
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
W Miedonii ubyło jeden!
Tedzik od wczoraj w DS u Lilith. viewtopic.php?f=62&t=9291&p=500904#p500904
Ciecior i Zetros nadal u Ronek, ale pewnie wrócą niebawem. viewtopic.php?f=97&t=9548&start=110 Powoli uczy się jeść...
Loczek za tydzień ma kontrolne usg, bo coś ta tarczyca się ostatnio nie podobała dr Magdzie. Poza tym zakrapiamy floxalem, z powodu zapalenia spojówek w prawym oku i smarujemy czubek nosa imawerolem, bo wyłysiał niespodzianie na tym czubku.
Staram się godzić opiekę nad Starszą Panią z ręką w gipsie z całą resztą życia, organizacja najważniejsza
jakoś się udaje na razie.
Jednak nie jestem w stanie pojąć, dlaczego musiałyśmy dzisiaj spędzić pięć godzin z okładem w poradni przyszpitalnej, żeby zdjąć pięć szwów pooperacyjnych
Tedzik od wczoraj w DS u Lilith. viewtopic.php?f=62&t=9291&p=500904#p500904
Ciecior i Zetros nadal u Ronek, ale pewnie wrócą niebawem. viewtopic.php?f=97&t=9548&start=110 Powoli uczy się jeść...
Loczek za tydzień ma kontrolne usg, bo coś ta tarczyca się ostatnio nie podobała dr Magdzie. Poza tym zakrapiamy floxalem, z powodu zapalenia spojówek w prawym oku i smarujemy czubek nosa imawerolem, bo wyłysiał niespodzianie na tym czubku.
Staram się godzić opiekę nad Starszą Panią z ręką w gipsie z całą resztą życia, organizacja najważniejsza
Jednak nie jestem w stanie pojąć, dlaczego musiałyśmy dzisiaj spędzić pięć godzin z okładem w poradni przyszpitalnej, żeby zdjąć pięć szwów pooperacyjnych
- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Przyjaciele Lorda Pontusa
Niestety klimaty aż za dobrze znane. Trzymam mocno.