Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23117
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Piękne towarzystwo! Powodzenia pannom w ich nowym domu!
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Ale piękne meskie towarzystwo! Twoje świnki mają u ciebie istny raj. Te wybiegi na trawie... bosssskiee!
Pozdrowienia dla pierwszej mamy od Furii i Florki
Pozdrowienia dla pierwszej mamy od Furii i Florki
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Dawno tu nie zaglądałam. 22 października odszedł Diego, ostatni z moich Trzech Królów. Dodatkowo Pralinek, który mieszkał o tej pory z Diegiem,
nie zechciał zamieszkać ani z Totorem, ani z Onigirim. A śmierć Geralta u Sosnowej zupełnie mnie już dobiła.
Tak więc mam trzech świnków mieszkających w trzech klatkach i rzucających się na siebie, gdy tylko znajdą się razem. Mam też białe małżeństwo tymczasków Kminka i Bazylii,których najchętniej bym sobie zostawiła.
Tu ich wątek:
http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 0c8389bac6
nie zechciał zamieszkać ani z Totorem, ani z Onigirim. A śmierć Geralta u Sosnowej zupełnie mnie już dobiła.
Tak więc mam trzech świnków mieszkających w trzech klatkach i rzucających się na siebie, gdy tylko znajdą się razem. Mam też białe małżeństwo tymczasków Kminka i Bazylii,których najchętniej bym sobie zostawiła.
Tu ich wątek:
http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 0c8389bac6
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Wiem co czujesz. Jakoś nam się tak znowu złożyło, że jednocześnie. Nie pierwszy to raz i w ogóle, sama wiesz.
Ciężko jest, ale nie ma.rady, ciągnąć trzeba.
Białych też bym nie oddała
Ciężko jest, ale nie ma.rady, ciągnąć trzeba.
Białych też bym nie oddała
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Długo się opierałam i nie zakładałam białaskom wątku. Ale w końcu się poddałam. Jutro jadę z Bazylią na zdjęcie szwów i jeśli wszystko będzie w porządku, to w sobotę lub niedzielę pojadą do Zgierza do DS.
U moich panów trochę zmian. Totoro i Onigiri pogodzili się i od jakiegoś miesiąca mieszkają razem i nawet futro nie lata (obym nie zapeszyła). Pralinek mieszka po sąsiedzku i jest spokój, ale jeśli jest poza klatką, to od razu staje przy drugiej i cyka na chłopaków. Jeśli Totoro i Onigiri są wypuszczeni i kręcą się obok klatki Pralinka, to też na nich cyka. Wspólnych wybiegów na razie nie uskuteczniałam.
Ostatnio mają nową atrakcję na wybiegu, co zmusza ich ruchu (chodzenia i stania na dwóch łapkach opierając się o klatkę). A mianowicie sąsiedzi z trzeciej klatki: Jaskier, Cahir i Yarpen.
U moich panów trochę zmian. Totoro i Onigiri pogodzili się i od jakiegoś miesiąca mieszkają razem i nawet futro nie lata (obym nie zapeszyła). Pralinek mieszka po sąsiedzku i jest spokój, ale jeśli jest poza klatką, to od razu staje przy drugiej i cyka na chłopaków. Jeśli Totoro i Onigiri są wypuszczeni i kręcą się obok klatki Pralinka, to też na nich cyka. Wspólnych wybiegów na razie nie uskuteczniałam.
Ostatnio mają nową atrakcję na wybiegu, co zmusza ich ruchu (chodzenia i stania na dwóch łapkach opierając się o klatkę). A mianowicie sąsiedzi z trzeciej klatki: Jaskier, Cahir i Yarpen.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
A może któryś kastrat by się z Pralinkiem dogadał?
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Jest to jakieś wyjście. Ale na razie nic nie robię w tym kierunku, bo może jakieś samotne stadko pięknych świnko-panienek się każdym z nich zaopiekuje . A Pralinek choć piękny, to równać się nie ma co z babińcem .sosnowa pisze:A może któryś kastrat by się z Pralinkiem dogadał?
W niedzielę chłopcy posmakowali "pierwszych nowalijek, zwiastunów wiosny" (cytując klasyka), tzn. podagrycznika i nieśmiało pokazującego się w lesie mniszka. Rodzinna wyprawa z psem na spacer zaowocowała poszerzeniem jadłospisu. Nie muszę wyjaśniać, że zielenina szybko zniknęła, o wiele szybciej niż ja ją zbierałam . Gdyby zdobycz była do podziału tylko wśród moich dżentelmenów, to by się nawet najedli, ale przy podziale na 8 mordek, to tylko posmakowali .
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Jak pisze Musierowicz, jedna pomarańcza smakuje lepiej niż dwie, a działa to jeszcze lepiej w przypadku połowy pomarańczy
- Pulpecja
- Moderator globalny
- Posty: 1173
- Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
- Miejscowość: Łódź
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
We wtorek niespodziewanie odszedł Onigiri. Miał dopiero 3 lata. Znalazłam go w sianku z wyciągniętą lewą tylną łapką. W In memoriam napisałam tylko, że odszedł. Nie mam siły teraz o tym pisać.
Kiedyś miałam stado, teraz już go nie ma, bo Pralinek nie chce mieszkać z Totoro. Gnębi go, a ja nie mam siły łączyć ich na siłę i boję się o Totorka, żeby też mu się coś nie stało, jak ta morda wstrętna (choć niewątpliwie wielkiej urody) odgania go od jedzenia, picia i legowisk . Najchętniej dokoptowałabym każdemu po pannie. I jestem zła, że Bazylię wyadoptowałam.
Kiedyś miałam stado, teraz już go nie ma, bo Pralinek nie chce mieszkać z Totoro. Gnębi go, a ja nie mam siły łączyć ich na siłę i boję się o Totorka, żeby też mu się coś nie stało, jak ta morda wstrętna (choć niewątpliwie wielkiej urody) odgania go od jedzenia, picia i legowisk . Najchętniej dokoptowałabym każdemu po pannie. I jestem zła, że Bazylię wyadoptowałam.
- Oldzah
- Posty: 2289
- Rejestracja: 22 wrz 2013, 20:08
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Czterej królowie i Hotel pod Zielonym Ogórkiem
Bardzo mi przykro
Moje panny: Stefania i Bella
Za TM Stachu[*], Stefan[*], Tasia[*], Robin[*], Kreta[*], Helena[*]. Bibi[*]
Za TM Stachu[*], Stefan[*], Tasia[*], Robin[*], Kreta[*], Helena[*]. Bibi[*]