Cieciorek nadal na ręcznym. Jest to dziwne stworzenie, niesłychanie nerwowe i ciężko doświadczone przez los. Nie zapeszam.
Reszta stada ok. Tedzik coraz bardziej wyluzowany, Loczek podstawia grzbiecik do głaskania - słodziaczek! Dla kontrastu Entropia się chowa jakby bardziej.
Dzisiaj spędziłam ranek i przedpołudnie na obserwowaniu ich i, pomimo marnej kondycji i przysypiania, miałam wiele radosci. Państwo przemieszczają się dziarsko, biegają po trapie i półce, poszczypują się po tyłkach. To znaczy Entropia podszczypuje, a Loczek podrzuca wtedy ww. fragmentem. A futro skacze razem z nim
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Wielkich zmian nie ma, poza tym, że do Cieciorka (nadal na ręcznym) wprowadził się Zetros. viewtopic.php?f=97&t=9548 Ten na szczęście je normalnie i z apetytem.
A ja dla rozrywki doznałam kontuzji łokcia. prawego. Nie mogę wyprostować ręki. Nie wiem kiedy, alni przy jakiej okazji, dzisiaj niedziela, więc jutro pomyślę, co z tym dalej...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Ja mam raczej pytanie-pretensję do życia: w jaki sposób można sobie rozwalić łokieć nie robiąc nic poza normalnymi domowymi zajęciami? Najcięższe to: zmiana pościeli, pobieżne zamiatanie, składanie wczorajszego prania. No jak? A szklanki podnieść nie mogę, zdjęcie bluzki to wyzwanie, o czajniku nie wspomnę. Nosz kurczątko
Na szczęście Cieciorek zaczął wylizywać miskę, bo miałam obawy, czy go nie wypuszczę. Może jutro będzie lepiej.
Za to Zetros po kolacji uprawia biegi naokoło klatki z przeskokiem nad hamakiem i odbiciem się od domku, czasami zaś w locie usiłuje się rozebrać z futra. Popłakałam się, oglądając te sztuki
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Oj, Ciotka...! A w tenisa z prosiakami nie grałaś? Oby Cię ominęły blokady... Zdrówka! Świetnie, że Cieciorek sam wciąga. Może się przy młodym rozeżre na dobre... Ze smarkaczem rozrywkę masz zapewnioną - u nas labki robią szoł, że boki zrywać!
Poniedziałek rano. Wstaję, próbuję, co mogę prawą ręką: prawie nic nie mogę. Kawy zrobić nie mogę, czajnika nie podniosę, Cieciorka nie wyjmę z klatki. Na szczęście daje się karmić przez pręty.
Daję śniadanie i widzę, że Loczek nie wychodzi do miski, a na macie są wprawdzie boby, ale wyłącznie damskie...
No cóż. Bobotic, loxicom. Masaż brzucha. Przed 10 byliśmy w Medicavecie, dr Ola Ziębicka zaopiekowała się kudłaczem. około południa dzwoniła z wiadomościami, że wzdęcie narastało, więc poza kroplówkami dostał dożylnie metronidazol i dosłownie w ciągu pół godziny zaczął jeść. Nie, żeby jakoś świetnie, ale zawsze...
Do jutra zostaje w szpitalu, odwiedziłam go, siedzi odwrócony zadkiem do świata i z rurką do pompy w łapie. Ale natkę sfrygał, podrzuciłam też ziółek i buraczka.
Entropia kompletnie zagubiona, siedzi pod półką i nie patrzy na mnie.
Łokieć w ciągu dnia trochę się rozruszał...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Teraz nie robią blokad, jeśli to to, to mam dwa miesiące z głowy. Zobaczymy, mój fizjo wraca z urlopu pod koniec tygodnia. Ale lepiej jest, posprzątałam kuchnię
Niemniej nie lubię poniedziałków.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery kontakt tylko porcella7@gmail.com
Tymczasową ulgę może ci przynieść opaska ortopedyczna albo nawet bandaż elastyczny. Trzeba ją założyć na przedramię poniżej obolałego łokcia i zacisnąć na tyle, żeby ją czuć. Zmniejszysz w ten sposób obciążenie ścięgna, którego nadwerężenie powoduje ból.
Tzw. łokieć tenisisty lub golfisty to typowe przypadłości osób piszących na komputerze. Są to zmiany degeneracyjne, a nie zapalne, więc żadne sterydy, maści ani blokady nie pomogą.
Można stosować ćwiczenia, odpoczynek, prawidłowe ułożenie ręki. Nie wiem nawet, czy dadzą coś suplementy na wzmocnienie stawów, bo nadwerężeniu ulegają w tym przypadku ścięgna. Mądry lekarz na pewno coś ci podpowie. https://wformie24.poradnikzdrowie.pl/cw ... -f9Bo.html