No jakże
![Mruga ;-)](./images/smilies/icon_e_wink.gif)
! Chlopcy zamieszkali razem w setce, każdy ma swoj domek i ganiają się tylko czasami. Zetrosik jeszcze nie odkryl prawideł rządzącym hamakiem, umiejętność trudna - przyjdzie z czasem. On w ogóle dość do ludzi płochliwy jest, ale udało mi się przyciąć mu pazurki, bo miałam ręce jak po kocie...
Je ładnie smarkacz - wiadomo, granulat i warzywa, to tylko on. Sianko też niezgorzej, a ziółka to już w ogóle.
Za to wzięty do reki gubi futro, panikarz.